Przejdź do głównej zawartości

Golden Rose Matte #28

Dziś chciałabym Wam zaprezentować kolejny lakier Golden Rose z serii matte przywieziony ze Spotkania Blogerów w Warszawie.. Tym razem jest to piękny, intensywny róż o numerku #28 (na szczegółowe opisywanie odcienia nie będę się silić, bo mi to nie idzie ;) ).

To on wylądował na paznokciach jako pierwszy i byłam przekonana, że z posiadanej przeze mnie trójki, zostanie faworytem.. Tak było do czasu pomalowania paznokci fioletem o numerze #30, który zdetronizował róż ;)  Fiolecik możecie obejrzeć TUTAJ, a tymczasem zapraszam na garść informacji na temat koloru nr #28.

Podobnie jak ten fioletowy, róż również ma bardzo przyjemną w obsłudze, dość luźną konsystencję. Aplikacja tego lakieru jest bardzo łatwa i przyjemna, formuła nie sprawia żadnych problemów.
Nie ma mowy o smużeniu :)

Do pełnego krycia potrzebne są dwie warstwy, a czas schnięcia jest bardzo dobry.

Mi matowe wykończenie jak i kolor podobają się bardzo. Póki co cala seria spełnia moje oczekiwania i zdecydowanie trafia w moje gusta..
Do pokazania mam jeszcze miętę, błękit i winną czerwień.. Z czasem na pewno i one się pojawią..
A póki co czekam na Wasze opinie o tym kolorku.. Podoba Wam się? :)








lakier dostałam do przetestowania od marki Golden Rose







Komentarze

  1. Super! Piękny kolor i wykończenie. Jak dla mnie one schną błyskawicznie! Zawsze używam ich do piłowania paznokci. Maluję, a za minutę są suche i mogę piłować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh.. Ja nadal piłuję "gołe" paznokcie. Muszę wreszcie kiedyś spróbować z lakierem.. Może wreszcie będzie prosto ;)

      Usuń
  2. Fajny ten róż, wali po oczach! Neony w matowej wersji wyglądają super, aż dziwne że mi się tak ten lakier podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam wcale się nie dziwię, bo to na prawdę ładny lakier :)

      Usuń
  3. Super! Sam kolor pewnie nie rzuciłby mi się w oko ale razem z matowym wykończeniem wygląda idealnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100%. W kremie pewnie byłby ładny, ale podobny do wielu innych. Mat dodaje mu uroku :)

      Usuń
  4. Cudny muszę je wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mój kolor, ale u kogoś wygląda przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny, ale masz gładziutkie paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe.. Takiego komplementu chyba jeszcze nie dostałam ;)

      Usuń
  7. Śliczny :-D bardzo lubię tę serię ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też.. Wszystkie 5 lakierów jakie mam spisuje się świetnie :)

      Usuń
  8. Bardzo ładny kolor :)
    Ja ostatnio pokazywałam u siebie czerwień, która nie do końca mi się podoba w matowym wykończeniu....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam czerwień, ale taka ciemniejszą, winną może.. Bardzo ładną :)

      Usuń
  9. Świetny kolor :-) a mogę zapytać jakim aparatem robisz zdjęcia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fotki robię lustrzanką Nikon D80 i obiektywem Nikkor 50mm f/1.8. Niestety zdjęcia to moja pięta achillesowa i nie jestem z nich zadowolona.. Ale pracuję nad tym :)

      Usuń
  10. Któreś konkretne kolorki? Polecam na pewno fiolet, bo jest obłędny... Mam też błękit.. Zobacz jakie cudo: http://yasinisi.blogspot.com/2012/10/red-angel-proba-druga.html

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny kolor, świetnie wygląda na pazurkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo fajny! lubię tę serię, szybko schną ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. genialny jest ten odcień! :) takiego nie widziałam, ale jest cudny;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowny! Muszę go mieć :D. Koniecznie pokaż matową miętę, błękit :D.

    OdpowiedzUsuń
  15. nawet fajny, ale do różu to ja się chyba już nigdy nie przekonam, bynajmniej nie na moich paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo mi się podoba, czekam na miętę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękny jest. ma taką idealnie matową powierzchnię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolo jest przepiękny :) Czekam na premierę mięty :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)

Popularne posty z tego bloga

Świąteczne rozdanie / Christmas giveaway - INTERNATIONAL [ZAMKNIĘTE]

ZAMKNIĘTE !!! Święta tuż tuż, wokół daje się już odczuć towarzyszącą im atmosferę, czas więc na rozdanie z tej okazji :) Szukając prezentów dla rodzinki znalazłam również coś dla Was. Prezencik skromny, ale mam nadzieję, że komuś sprawi sporo radości :) A co to takiego? Zobaczcie same.. Tym razem mam dla Was coś co sama uwielbiam - lakiery i płytki do stempli :) Christmas is nearly here, you can already feel its spirit, so it's time for the giveaway :) Looking for the presents for my family, I picked something for you too. It's not big, but I hope it will give the winner a lot of joy :) So what's for grabs? Take a look.. These are the things I love most - polishes and stamping plates :) - świąteczny zestaw lakierów E.L.F. - 8 nowych płytek do stemplowania z pierwszego zestawu Bundle Monster    ( BM01,BM02, BM07, BM08, BM09, BM13, BM17 i BM18) Nagrody są oczywiście nowe. - christmas set of E.L.F. nail polishes - 8 new Bundle Monster stamping plat...

SPRING BREAK - pastelowa kolekcja lakierów stemplowych od BLP

Witajcie kochani. Niedawno w moje łapki trafiło sporo nowości od B. Loves Plates , a wśród nich przepiękna kolekcja pastelowych lakierów stemplowych, którą chciałabym Wam dziś pokazać. Kolekcja nazywa się Spring Break , a w jej skład wchodzi 6 pięknych odcieni o numerkach od BLP26 do BLP31 . Zobaczcie jak prezentują się w słoneczku.. Prawda, że piękne? :) [ENG] Hi there. As you might have seen on my Instagram I recently aquired a few new items from B. Loves Plates . Among them was this gorgeous pastel collection of stamping polishes called Spring Break . The collection consists og 6 shades with numbers from BLP26 to BLP31 . Take a look at the entire collection in direct sunlight. Aren't they beautiful? Konsystencja tych lakierów jest bardzo fajna .. Zdecydowanie rzadsza niż Mundziaków, ale też nie taka zupełnie luźna. Dobrze mi się z nimi pracowało.. Zapach dla mnie osobiście nie jest istotnym kryterium, ale na pewno ucieszy Was fakt, że te lakiery ma...

Moje lakiery do stemplowania

Długo zbierałam się do napisania tego postu, bo nie ukrywam, że masa z tym była roboty ;) No ale wreszcie udało mi się ogarnąć temat, zrobić swatche i zebrać wszystko do kupy i oto jest.. Mam nadzieję, że Wam się przyda :) Na początek muszę Wam powiedzieć, że lakierów stricte stemplowych mam raptem kilka sztuk i jest to Konad (czaję się teraz na obłędne lakiery Mundo de Unas, ale to pewnie nie prędko).. Wszystkie pozostałe, to normalne lakiery, które po prostu dobrze sprawdzają się także w tej roli.. Na pewno wśród lakierów, które z założenia dość dobrze nadają się do stemplowania (choć oczywiście są wyjątki) są lakiery metaliczne, o wykończeniu foliowym, wiele holo, no i kremów o mocnej pigmentacji.. Trzeba sprawdzać.. :) Z serii które wiem, że fajnie się sprawdzają mogę polecić:  - Sally Hansen Insta Dri - Color Club Foiled - China Glaze Romantique - China Glaze Khrome - Golden Rose Rich Color (choć nie wszystkie) - holo od Colour Alike (nie wszystkie testowałam) ...