Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą layering

UberChic Collection 13 - review / swatches

Obiecywałam sobie, że koniec z zakupami w UberChic , ale kiedy firma wprowadziła jako pierwsza chyba wzory do layeringu, po prostu nie mogłam sobie odpuścić i musiałam kupić choć jedną taką kolekcję. Wybrałam kolekcję nr 13, ze względu właśnie na te wzory layeringowe, które uwielbiam. Muszę jeszcze co prawda popracować nad ich użyciem, ale dla mnie jest to przyszłość stemplowania i liczę, że wkrótce takie wzory pojawią się też w asortymencie innych firm :) Ale wracając do recenzji. Kolekcja 13 standardowo składa się z 3 płytek. Koszt: $24,99 (ja załapałam się na promkę -15%) Wysyłka: $10 Dostępność: TUTAJ I promised myself to stop buying plates from UberChic , but when they introduced new images for layering, I simply couldn't help myself and buy at least one of the collections that had these images. I chose collection 13 since it had the best layering images of them all. I still need to practice using them, but I am sure it's the future of stamp...

Layering plus stemple

Nie wiem jak Wam, ale mi efekt jaki daje layering bardzo się podoba.. A jak do tego dodać stemple to już w ogóle potrafi być cudnie :) No i dziś właśnie taki mani chciałabym Wam pokazać (czy cudny, to już ocenicie sami ;) ).. Co prawda moje zdolności fotograficzne ujęły mu nieco uroku, ale chyba i tak wprawne oko dostrzeże jak fajnie ta baza komponowała się ze stemplem.. :) Kolorek bazowy to Lemax "Kwadrat" w kolorze niebieskim .. Numerka niestety brak, jak to w przypadku wszystkim Lemaxów, poza najnowszą serią Paola.. Mam nadzieję, że teraz już wszystkie ich lakiery będą je posiadały, bo to spore ułatwienie.. Ale wracając do mani.. Na Lemaxa nałożyłam warstwę Essence Blue Addicted , a potem jeszcze warstwę glitteru Essence Night in Vegas .. Tak prezentowało się to combo jeszcze przed ostemplowaniem :) Przyznam, ze nawet solo mogłabym śmiało taki mani nosić, ale nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała dorzucić mu jakiegoś stempla na górę..  ;) Tym ...

Pasiasto na glitterze..

Długo się zastanawiałam czy w ogóle pokazywać ten mani, bo przyznam Wam szczerze, że jakoś nie byłam z niego zadowolona i praktycznie od razu go zmyłam.. No ale fotki są to pokażę i czekam na Waszą szczerą opinię.. Do wykonania tego mani użyłam: - Golden Rose Rich Color #67 - Golden Rose Rich Color #70 - Golden Rose Rich Color #103 - Life Trendy #01 - Holo top od Colour Alike - Lush Clowning Around - Sally Hansen Insta Dri Brisk Blue (do stempli) - Seche Vite - płytka Winstonia W203 Zaczęłam od mozaikowej bazy lakierami Golden Rose. Potem dorzuciłam dwa rodzaje glitterów i holo top.. Na to wszystko poszedł stempel i top, a wyszło...  No właśnie.. To wyszło ;) Ps. Na palcu wskazującym początkowo był czarny stempel stąd nieco "brudna" baza i decyzja o zmyciu całości.. I jak??