Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2012

Bundle Monster 323

Kolejna płytka z nowego zestawu. Moim zdaniem bardzo udana.. :) Podoba mi się calusieńka :D A Wam? BM FB profile Ps. Pobiłam dziś swój "rekord". Ciśnienie 90/60.. A ja się dziwię, że ledwo na nogach stoję :/ U Was też dziś tak kiepsko??

Makijaż na wypad do kina..

Dzisiaj mani wygrzebany z czeluści foldera rzeczy obfoconych.. ;)  Robiony kilka miesięcy temu na wypad do kina.. Zastanawiałam się wtedy co by na oko wrzucić do spodni i koszuli w militarnych barwach, i wizażowa maffash doradziła mi takie właśnie zestawienie..  Ja bardzo dobrze się w nim czułam.. Ciekawa jestem czy Wam się podoba :)

Wody toaletowe Adidas raz jeszcze :)

Jakiś czas temu pokazywałam Wam pierwszą z wód Adidas przesłaną mi do zrecenzowania. Była to wersja zielona, o nazwie Happy Game . Od tamtego czasu przyleciały do mnie jeszcze dwa inne zapachy z tej linii, więc dziś kilka słów na ich temat. Ta linia świeżych owocowo-kwiatowych zapachów stworzona została z myślą o młodych, spontanicznych kobietach, ceniących sport i aktywny tryb życia. Hmm.. Coś dla mnie? ;) Opakowanie: Każda z recenzowanych przeze mnie wersji mieści się w 30 ml , zgrabnej i solidnie wykonanej buteleczce, która bez problemu zmieści się w damskiej torebce. Oczywiście do tego dochodzi tekturowe pudełeczko.  Jak już pisałam przy okazji wcześniejszej recenzji, mnie osobiście trochę denerwowało zamknięcie, które na pierwszy rzut oka wydaje się symetryczne, ale w rzeczywistości musi być nałożone odpowiednią stroną bo inaczej nie pasuje. Ładnych kilka razy myliłam te strony, więc za to minus. Cena takiej wody to ok 37 zł . Możecie je bez problemu dostać w dro

Pokazywałam Wam już ptaszki?

Qrcze, zaczynam się gubić.. Pokazywałam ten mani na pewno na Wizażu, bo robiłam go na konkurs, ale tutaj chyba go jeszcze nie było.. Sprawdziłam posty z etykietą "nail art" i nie ma, więc chyba nie było ;) Ten mani zglapiłam od Lindy , która nota bene ma genialne pomysły :) Polecam zajrzeć na jej blog. A to moja wersja ptaśków ;)

Bundle Monster - podwójna dawka ;)

Bundle Monster pokazało dziś 2 płytki z nowego setu. Super oryginalne może nie są ale dużo jest całopaznokciowych, a takie lubię, więc jestem zadowolona. A co wy o nich myślicie? BM FB profile

Taśma w akcji raz jeszcze..

Kolejne podejście do mani z użyciem taśmy.. Bazą jest żółty Color Club Almost Famous, a na nim Color Club Cold Metal.. Robiłam ten manicure już jakiś czas temu i jeszcze wtedy czekałam z odklejeniem taśmy aż lakier wyschnie.. Teraz za radą dziewczyn odrywam ją od razu i faktycznie jest zdecydowanie lepiej :) Tyle ględzenia. Czekam na wasze opinie.

Motylki i nieco prywaty :)

W moim życiu sporo się teraz dzieje, niestety czasu bardzo mało, dlatego może mnie być tutaj w najbliższych dniach/tygodniach troszkę mniej.. Mam nadzieję, że wybaczycie i mimo wszystko zostaniecie :) Postaram się w miarę możliwości pisać i czytać wasze blogi, ale na ile często mi się to uda, tego nie wiem.. Kończę mgr, pracuję, otwieram własną działalność.. Roboty mam po pachy.. Trzymajcie kciuki żebym się z tym wszystkim ogarnęła i szybciutko do Was wróciła :) A teraz motylkowe stempelki na pokazywanym niedawno lakierze Ebalay :) Użyłam zarówno stempelków BM jak i blaszki Essence.. Mani banalny, ale na bardziej wymyślne ostatnio po prostu nie mam czasu..

Tydzień różowy - Colour Alike Earth Rose

Ostatni tydzień naszej tęczowej akcji.. Kolor tego tygodnia to róż, a więc lakier który chcę Wam pokazać, idealnie się w ten temat wpisuje :) Barbra Colour Alike w kolorze Earth Rose Cena: 9,49 zł Pojemność:   8 ml Konsystencja:  Ani gęsta, ani rzadka.. Coś pomiędzy.. Ja osobiście wolę lakiery rzadsze niż ten. Krycie i trwałość:   2 warstwy dają ładne krycie. Trwałość u mnie średnio 3-4 dni Wykończenie:   Kremowe Gdzie kupić:   sklep internetowy Barbry KLIK  i wybrane drogerie. w słońcu w cieniu Bardzo podoba mi się kolor tego lakieru.. Taki delikatny, stonowany brudny różyk idealnie sprawdza się na co dzień do pracy. Nie do końca pasuje mi jego konsystencja, ale tragedii też nie ma, więc nie będę się za bardzo czepiać.. Na minus na pewno trzeba mu policzyć dostępność, bo stacjonarnie lakiery Barbry wcale łatwo dostać nie jest.. Na szczęście w sklepie internetowym mamy pełen wybór. Poza tym mógłby odrobin

NtN nr 27

Dzisiaj kilka słów o lakierze firmy, o której jeszcze do niedawna zupełnie nie znałam.. Trafiłam na nią na Allegro kupując prezent urodzinowy dla mamy.. A skoro cena była tak zawrotna (całe 2,49 zł ), a przesyłkę i tak miałam opłaconą, to postanowiłam spróbować.. Wzięłam 4 kolory - to pierwszy z nich - nr 27. Lakier ma luźniutką konsystencję - dokładnie taka jak lubię.. :) Pędzelek jest nieduży i wygodny , malowanie nie sprawiło mi żadnych problemów.. Schnięcie w normie . Pigmentacja całkiem fajna .. Na zdjęciu mam 2 warstwy, ale jak bym się uparła, to i z jedną grubszą dałabym radę.. Wykończenie oczywiście kremowe , bez żadnych drobinek. Pojemność 10 ml . Nieco gorzej wypada niestety trwałość .. Już drugiego dnia ścierały mi się końcówki. Dłużej niż 3 dni na pewno nie dałabym rady go nosić - mimo utrwalenia topem. Jednak nie to jest jego największym minusem.. Olbrzymią wadą tego lakieru jest koszmarne brudzenie wszystkiego wokół podczas zmywania.. Podobnie miał

Mani bez pomyślunku, ładu i składu ;)

Jak w temacie.. Manicure totalnie nieprzemyślany.. Ot wzięłam pędzle do reki i zaczęłam tworzyć.. Efekt nie do końca mnie zadowolił, no ale skoro już go obfociłam, to pokażę ;) Bazą jest zielony NtN nr 27, stunningowany pokazywanym przedwczoraj topem Ebalay. Malunki wykonane farbkami akrylowymi.. Zdjęcia niestety w sztucznym świetle, bo za dnia mi się nie udało.. Jak zawsze czekam na wasze przemyślenia i opinie.. Tylko szczerze.. Choćby do bólu.. :D

ZAPOWIEDŹ - Bundle Monster 307

Szybciutko bo zmykam do pracy.. Kolejna płytka.. Moim zdaniem najfajniejsze są motylki :D A co Wy o niej myślicie?