Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2016

Kolorowanki..

Hej hej.. Dziś tak na szybko (jejku gdzie mi ostatnio ten czas ucieka?) chciałabym pokazać Wam mani naklejkowy, który nosiłam już jakiś czas temu. Mam nadzieję, ze Wam się spodoba.. Wzór pochodzi z płytki UberChic UC 4-01 . Odbiłam go lakierem Mundo de Unas Pastel Blue . Do kolorowania użyłam nowych nabytków marki Color Club , a mianowicie kolorów: Youthquake, Hot Hot Pants i Mrs. Robinson . Tak prezentował się skończony mani :) [ENG] Hello. Just a quick post today (time passes so fast recently, I don't have enough of it to do all the things I'd like to do). The manicure I'm showing is an older one. I wore quite some time ago.. I hope you'll like it. The design comes from  UberChic UC 4-01 plate and I stamped it using Mundo de Unas Pastel Blue .  To colour my decals I used Color Club :  Youthquake, Hot Hot Pants and Mrs. Robinson. This is how it turned out :)

Orly Road Trippin

Road Trippin to kolejny lakiery z kolekcji Orly Pacific Coast Highway (PCH). Kolor jest fenomenalny.. Neonowa żółć, taka trochę zakreślaczowa, ale bardziej żółta, bez zielonkawych tonów .. Cudo.. [ENG] Road Trippin is another polish from Orly's Pacific Coast Highway (PCH) collection. I love this colour. It's stunning. It's neon yellow, similar to that of highlighters, but with no green undertones .. Simply gorgeous. Niestety tym razem po raz pierwszy muszę odrobinę ponarzekać na formułę .. Dotąd mi się to chyba nie zdażyło, bo Orly to jedna z moich ulubionych marek i z ich lakierami zawsze super mi się pracowało.. Niestety ten żółtek aż tak super łatwy w obsłudze już nie jest.. Konsystencja jest dość gęsta i wyraźnie smużąca .. Ja sobie ją rozrzedziłam za pomocą Seche Restore (często tak robię ze zbyt gęstymi jak na moje gusta lakierami) i jest ciut lepiej, ale nadal dość trudno mi nim uzyskać ładną równą warstwę.. Trzeba się przy tym troszkę namęczyć.. Na

Kaleidoscope Dreams about spring 08 - Call of a Bluebell

Call of a Bluebell to lakier Kaleidoscope (czyli w sumie El Corazon) z marmurkowej serii o nazwie Dreams about spring . Lakier nosi numerek 08. Lakier o pojemności 15 ml kosztuje $2,75 i jest dostępny TUTAJ . W czerwcu wysyłka dla zamówień mięzy $30 a $70 jest darmowa , więc warto się pospieszyć jeśli planujecie zakupy.. [ENG] Call of a Bluebell is a Kaleidoscope (so technically El Corazon) polish from  Dreams about spring collection. It has a number 08 in the collection. 15 ml bottle costs  $2,75 and it's available HERE .  El Corazon has a free shipping in June for orders between $30 and $70 , so you better hurry. Formuła lakieru jest doskonała . Ten lakier to niemalże jednowarstwowiec .. Pierwsza warstwa minimalnie śliskała mi się na odżywce Eveline i stąd druga cienka warstwa dla wyrównania, ale myślę, że solo spokojnie jedna nieco grubsza dałaby radę, bo pigmentacja jest super.. Lakier sam w sobie nie smuży, nie bąbluje, szybciut

Inspirowany..

Hej kochani.. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam mani, który podpatrzyłam u genialnej Yagali (na pewno wszystkie użytkowniczki Instagrama wiedzą o kim mowa). Jeżeli ktoś z Was jednak jeszcze jej nie zna, to gorąco polecam.. Dziewczyna ma mega talent, zmysł artystyczny i technikę.. To zdecydowanie jedna z moich guru. Do swojego mani wykorzystałam inne niż Yagala kolorki, ale zamysł generalnie był ten sam.. Wykonanie moje jest trochę gorsze (ja nie wiem jak ona była w stanie tak precyzyjnie odbić jeden stempel na drugim, kiedy wskazany jest pośpiech by lakiery nie wyschły.. No nie kumam), ale źle chyba nie wyszło :) Użyte lakiery możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu. Wykorzystałam tu trio Orlików .. Czerń stemplowa to bodajże BPS, zaś biel Mundo de Unas. Wzór pochodzi z płytki UberChic UC 8-01 , a odbijałam go crystal clear stamperem od B.Loves Plates . Zobaczcie i koniecznie napiszcie co sądzicie :) [ENG] Hello :) Today I'd like to show you a manicure inspired by th

Mata do stemplowania od Feather Polish

Feather Polish to nowa polska marka, której twórczynią jest znana pewnie wielu z Was Diunay, prowadząca bloga Pazurki na Obcasach . [ENG] Feather Polish  is a new brand created by Diunay from  Pazurki na Obcasach .  Pierwszym produktem jaki Diunay wprowadziła do sprzedaży jest mata do stempli i to o niej dziś chciałabym Wam opowiedzieć.. Mata ma wymiary 30 cm x 40 cm i jest wykonana chyba z silikonu .. W odróżnieniu od maty UberChic z kórej korzystałam dotąd, ta jest biała, a jej wierzchnia warstwa nie jest matowa, co taka jakby śliska . Jej dużym atutem jest design . Trzeba przyznać, że Marta trafiła idealnie decydując się na umieszczenie na macie łapacza snów i wilczych łapek.. Wyglądają one cudnie i są niezwykle oryginalne. Z resztą zerknijcie same.. [ENG]  First product available in Diunay's offer is a stamping mat, which I am going to review for you today. This mat measures  30 cm x 40 cm and it's made out of silicone I think.. Unlike UberChic mat

Orly Pacific Coast Highway - Put the Top Down

Hej kochani.. Dziś przygotowałam dla Was recenzję lakieru z najnowszej kolekcji Orly - Pacific Coast Highway (PCH) . Muszę przyznać, że cała kolekcja niesamowicie przypadła mi do gustu.. Dlaczego?? Wystarczy spojrzeć na kolorki.. [ENG]  Hello. Today I'd like to show you one of the polishes from the newest Orly collection called Pacific Coast Highway (PCH) . I  love this entire collection to be honest.. All you have to do is take a look at it to understand why I do ;) zdjęcie całej kolekcji udostępniła mi Antiii z bloga http://ecosmetics.blogspot.com/ Mamy neonową żółć, dwa odcienie pomarańczu, róże, fiolety.. I wszystkie mega intensywne.. Mam wrażenie, że żaden aparat nie jest w stanie idealnie uchwycić ich intensywności.. Musicie mi zatem uwierzyć na słowo.. Wszystkie 3 kolorki jakie mam (Road Trippin, Life's a Beach i Put the Top Down) są meeeega intensywne.. Ale dziś będzie o tym ostatnim.. [ENG] We've got here neon yellow, two shades of oran