Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2012

SpaRitual Intrigued

Dziś chciałabym Wam pokazać moją najnowszą zdobycz.. Lakier SpaRitual o nazwie Intrigued udało mi się upolować dzięki wymiance na Wizażu. Lakier ma 15 ml i z tego co wiem to kosztuje ok 26-36 zł w zależności od koloru i sklepu. KOLOR   tego lakieru to przepiękna czerwień z odrobina pomarańczy, która nadaje mu bardzo fajnego charakteru. Całość jest żywa, ciekawa i bardzo oryginalna.. Wykończenie kremowe. Moim zdaniem cudo :) Lakier idealnie się nakłada, nie smuży. Do pełnego krycia potrzebne są 2 warstwy. Nosiłam go na pazurkach przez 2 dni . Drugiego dnia niestety pojawiły się 2 odpryski więc musiałam go zmyć.. Szkoda. Liczyłam na ciut lepszą trwałość.. Tym niemniej pozostaje cechy lakieru świetne :) Lada dzień spodziewajcie się zdobienia na jego bazie, a póki co obejrzyjcie więcej swatchy.. No i koniecznie napiszcie co o nim myślicie :)

Hean - koniec głosowania już jutro

Już tylko do jutra można oddawać głosy na swoich faworytów, których chcielibyście zobaczyć w wiosennej kolekcji lakierów marki HEAN . Oto moja propozycja (numerek 16) " Zaproponowałam bezbarwną bazę z czarno-białymi drobinkami o różnym kształcie, gdyż uważam że taki lakier potrafiłby odmienić oblicze każdego koloru bazowego na który zostały nałożony. Pasujący niemal do wszystkich odcieni lakierów, dawałby całe mnóstwo możliwości. Na polskim rynku nie ma niczego podobnego, a jako że lakiery drobinkowe są obecnie bardzo popularne to myślę, że mógłby to być absolutny hit sezonu.   ” Jeżeli chciałybyście by taki lakier powstał, gorąco zachęcam do głosowania.. Będzie mi bardzo miło jeżeli oddacie na mnie swój głosik :) Głosowanie odbywa się   TUTAJ Z góry dziękuję Wam za pomoc :*

Dzienniak z lekkim błyskiem.. ;)

Fotki niestety średniej jakości a zdjęcia robione z lampą, ale mnie osobiście ten makijaż się podobał. Dobrze się w nim czułam.. W rzeczywistości aż tak mocno się nie błyszczał.. Jak zwykle czekam na wasze opinie i sugestie.. :)

Żele pod prysznic Original Source

Jak zapewne większość z Was zauważyła, ostatnio na blogach jest szał na produkty tej marki.. Nie mogłam się więc oprzeć i nie spróbować tych cudeniek na własnej skórze.. Mam w sumie kilka zapachów: Mango i Macadamia, Czekolada i pomarańcza, Raspberry & vanilla i watermint & Lemon grass.. Jeśli chodzi o zapach to jestem zachwycona.. Zwłaszcza ten czekoladowo pomarańczowy powala na kolana.. Opakowanie jest fajnie zaprojektowane, solidne i wygodne. Dzięki przejrzystości widzimy ile kosmetyku nam jeszcze zostało, a postawienie żelu "na głowie" ułatwia dobranie się do niego pod koniec opakowania. Seria jest kolorowa więc ciężko ją ominąć buszując między sklepowymi półkami.. Zwłaszcza, że po powąchaniu nie sposób się już im oprzeć. Czy jednak te żele są aż tak fenomenalne jak opisują je dziewczyny.. Moim zdaniem nie. Przede wszystkim ubolewam nad tym,  że podczas mycia ulatnia się ten ich cudowny zapach.. O dłuższym pozostawaniu na skórze nie ma mowy.. Do teg

Recenzja cienia do powiek MARIZA Selective - Soczysty Róż

Dziś chciałabym się z Wami podzielić moją opinią na temat cienia polskiej marki MARIZA , który otrzymałam niedawno do przetestowania od portalu Uroda i Zdrowie . Mariza to nasza rodzima firma, której produkty oparte są przede wszystkim na naturalnych składnikach. W ofercie firmy znajdziecie zarówno kosmetyki kolorowe jak i pielęgnacyjne do twarzy i ciała. Mój cień przyszedł do mnie pokruszony, ale jako że większość moich cieni to pigmenty sypkie, to nie był to dla mnie kłopot ;)  Kolorek to nr  6 - SOCZYSTY RÓŻ, czyli taki troszkę intensywniejszy baby rose, o satynowym wykończeniu, momentami mam wrażenie że delikatnie opalizujący.. Co pisze o nich producent: Satynowe cienie do powiek o wyjątkowo miękkiej konsystencji. Pozwalają na kreowanie zarówno odważnych jak i zmysłowych czy subtelnych makijaży. Stosowane na sucho mienią się delikatnie, a użyte na mokro iskrzą i przykuwają wzrok soczystym kolorem. Formuła cieni zapewnia łatwą aplikację, perfekcyjne krycie oraz wyjątkow

10 tygodniowa akcja paznokciowa - part 2 - "SŁODKIE"

Drugi tydzień akcji paznokciowej. Temat : "SŁODKIE". A oto i moja propozycja :) Żeby nie było tak straaasznie słodko, postawiłam na babeczki czekoladowe z posypką. Całość w nieco bardziej stonowanych tonach  ;) Do zrobienia tego manicure użyłam: - baza Inglot (nie pamiętam numerka) - Earth Rose - Colour Alike - biały Sunhada - Spicy - Essence - Replay - Essence - fiolet Lovely (nie pamiętam numerka) - róż Colorama Maybelline (nie pamiętam numerka) - Top Coat Revlon

Recenzja cieni HEAN

Niedawno pokazywałam Wam lakiery, dziś czas na recenzję cieni marki HEAN. Do testów otrzymałam 3 kolorki cieni z serii Colour Stay On , o numerkach 502, 508 i 292 Gold. 502 , 292 gold, 508 Co pisze o nich producent: SHINE EYESHADOW dry & wet application Trwałe cienie do powiek o szlachetnym perłowym połysku: - najwyższej jakości perły w otoczkach silikonowych - możliwość aplikacji na sucho i na mokro Delikatna konsystencja cienia stosowana:  - na sucho - satynowy kolor - na mokro - intensywny perlisty kolor 15 najmodniejszych odcieni. Gdzie kupić:  sklep internetowy HEAN KLIK  i wybrane drogerie Cena: 7,99 zł !!! Swatche bez bazy: 508 , 292 gold,  502 Moja opinia:  Zacznę może od tego, że wszystkie trzy kolory bardzo mi się podobają..  Pani Magda idealnie trafiła w moje gusta :) Kolor numer 502, czyli ten szaro złotawy stał się moim najnowszym ulubieńcem.. Idealnie sprawdza się na co dzień, a także na wieczór połączony z ciemniejszym