Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2012

Taki mały stempelkowy teaser ;P

Recenzja dopiero się piszę, ale postanowiłam pokazać Wam czego możecie się spodziewać już niedługo na blogu :D Zdjęcia płytek już mam, jestem w  trakcie testów. Jak tylko MASH da mi znać jak wygląda sprawa wysyłki międzynarodowej, umieszczę na blogu recenzję z mnóóóstwem fotek.. :) Tak więc, fanki stemplowania, już dziś zapraszam :) A to jeszcze nie wszystko.. :) Udało mi się wreszcie znaleźć kogoś w USA (nie ma to jak nie pomyśleć o własnej kuzynce), kto zamówi dla mnie z Amazona płytki Red Angel i Shany .. Wszystko już dogadane i zapłacone, tak więc zostaje mi tylko czekać :) Nie wiem czy wytrzymam, bo nakręciłam się na te sety już daaawno temu, a teraz wreszcie mają być moje. Juppi !!! Zapowiadają się bardzo bogate w stemple następne miesiące :)

Celia French nr 24

Dziś szybciutka notka o lakierze Celia, który wygrałam jakiś czas temu.. Nr 24 , bo o tym lakierze będzie dziś mowa, to jak sama jego nazwa wskazuje, typowy nudziak do frencha . Ładny mleczny różyk, fajnie prezentujący się na paznokciach.. Nieco gorzej jest niestety z kryciem . Przy dwóch warstwach wyraźnie widać końcówki paznokci, tak więc 3 to minimum. Schnie w niezbyt zachwycającym tempie , ale da się przeżyć.. Muszę jednak wspomnieć o czymś dziwnym.. Może będziecie umiały mi to wytłumaczyć.. Otóż ten lakier zupełnie nie chciał współgrać z Seche Vite .. Wyglądało to jakby się pod Seche rozpływał.. Nie wiem jak to wytłumaczyć.. Nigdy wcześniej żaden lakier nie wywinął mi takiego numeru.. Dziwna sprawa.. Co do dostępności i ceny to niestety się nie wypowiem.. Nie natknęłam się nigdzie na kolorówkę Celii, nie znam też ich cen.. Podejrzewam jednak, że nie są to produkty zbyt drogie ;) A teraz swatche.. Na zdjęciach mam 2 warstwy - widać że krycie nie jest wystarczające.

Dla odmiany makijaż ;) Kolorowa dolna kreska.

Czytając wasze komentarze do posta rozdaniowego dowiedziałam się, ze sporej części z Was brakuje tu makijaży, których dawniej było zdecydowanie więcej.. Przyznaję się bez bicia, że ostatnio zdecydowanie większą frajdę sprawia mi tworzenie różnych paznokciowych rzeczy, co nie zmienia faktu, że na co dzień oczywiście nadal oczy maluję ;) Nie pokazuję jednak tych makijaży, bo to zazwyczaj takie dzienniaki, bez żadnych specjalnych udziwnień. Nic specjalnego..  Do tego dochodzi fakt, że straszny mam (i miałam od zawsze)  problem ze zrobieniem zdjęć makijażu.. Niestety nie potrafię ich tak sfotografować bym była tymi zdjęciami usatysfakcjonowana, a makijaż wyglądał tak fajnie jak w rzeczywistości.. Niestety.. No ale coś tam obfociłam, to pokażę ;) Makijaż dosyć delikatny i subtelny. Główny akcent to kolorowa dolna kreska.. Na żywo na prawdę ładnie komponowało się to z moimi zielonymi oczami. Do jego wykonania użyłam: - paleta Warm Coastal Scents - paleta Metal Mania Coastal Scents - zl

Hean 626 czyli LIMBA

Kolejny lakier w kolekcji zaprojektowanej przez internautki.. Limbę stworzyła Cleo80 . Zachęcam do zajrzenia na jej bloga, bo Cleo tworzy cudowne makijaże :D Ale wracając do samego lakieru.. Podobnie jak pozostałe lakiery Hean, ten także ma bardzo przyjemną konsystencję, wygodny pędzelek i niezłe krycie. Do osiągnięcia zadowalającego efektu wystarczyły mi 2 warstwy.. Na plus oczywiście cena, niestety minus za dostępność.. Najważniejsze jednak to kolor.. Bardzo lubię zielenie, zwłaszcza tego typu, ale.. No właśnie.. Jest niestety ale.. Przy dwóch warstwach kolor jest na tyle ciemny, że nie widać tego cudnego ciemno zielonego koloru, który daje się dostrzec przy pierwszej warstwie.. Mam dość podobny lakier c Color club - Artsy Crafty i dokładnie ten sam problem.. Chciałabym by przy drugiej warstwie te zielenie były jednak bardziej widoczne.. Może powinnam poszukać czegoś jaśniejszego..? Swoją drogą jeżeli możecie mi polecić coś w tej tonacji ale takiego by tę zieleń było jednak

Niebieskie kwiatki FIMO od KKCenterHK

Przedwczoraj pokazywałam Wam taśmę do zdobień, którą dostałam od sklepu KKCenterHK , dziś kwiatuszki FIMO, które przyleciały razem z taśmami.. :) Wybrany przeze mnie model to niebieski kwiatek. Znajdziecie go TUTAJ . Cena 3 takich laseczek to $ 1,86 Nie liczyłam na ile plasterków da się taką laseczkę pociąć, ale starczy nam to na prawdę na cała masę różnych manicure.. A przy 3 laskach to chyba na kilka lat ;) Jeśli chodzi o jakość , to nie mam co prawda specjalnie dużego doświadczenia z tego typu ozdobami, ale nie widzę żadnych różnic między tymi, a otrzymanymi od Kleopatre , więc wnioskuję, że w ich przypadku pewnie nie jest to coś co zmienia się w zależności od "pochodzenia" ozdób. Co do trwałości , to z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że to zależy od cienkości plasterków.. Te bardzo cieniutkie idealnie przyklejają się do pazurków, a dobrze "zalane" od góry topem, nie haczą i trzymają się na prawdę ładnie.. Gorzej, jak potnie się je

Taśmy do zdobień od KKCenterHK + 2 mani z ich użyciem

Dziś przychodzę do Was z recenzją dwóch taśm do zdobień, które otrzymałam niedawno do zrecenzowania od sklepu KKCenterHK :) Wybrałam sobie dwa kolory: -srebrny: KLIK -czarny: KLIK Dostępnych kolorów jest o wiele więcej, począwszy od różu, przez niebieskości i zielenie, aż po biel. Każdy znajdzie coś dla siebie.. Cena powalająca: $0,90  czyli ok 3 zł  :D Taśma wydaje się być bardzo wydajna .. Myślę, że starczy mi na bardzo długo.. Jej obsługa jest prosta, a zmywanie zupełnie bezproblemowe .. Możliwości wykorzystania są spore, wszystko zależy od waszej inwencji :) Możecie albo użyć jej typowo do naklejenia na pazurki jako element zdobienia (jak zrobiłam to ja w mani poniżej), lub do cieniowania by potem ją oderwać i zostawić wzorek.. Ja pokażę Wam dziś dwa mani z użyciem tych taśm.. Mam nadzieję, że Wam się spodobają :) Tutaj bazą jest Zoya Cho , kokardka to stempelek z nowego setu Bundle Monster zrobiony czarnym lakierem Essence , no a tasiemka to właśnie czar

Dezodoranty w sprayu Adidas

Dziś słów kilka o dezodorantach w sprayu z serii Action 3 Dry Max. Pierwszy z nich to SKIN RESPECT a drugi to COTTON TOUCH . Słów kilka od producenta: SKIN RESPECT - najlepsza obrona przed poceniem w łagodnej formule. Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników. Adidas Action 3 Skin Respect to antyperspirant z czynnikami łagodzącymi. Dla kobiet, które poszukują nie tylko najlepszej ochrony ale również łagodnej formuły antyperspirantu. Antyperspiranty Adidas Action 3 Dry Max System to linia dla wszystkich kobiet, które nie znoszą nudy i lubią aktywnie spędzać czas. Dzięki zastosowaniu rewolucyjnego kompleksu Dry Max System, stworzonego we współpracy i z udziałem sportowców z różnych dziedzin, dezodoranty Adidas Action 3 Dry Max System zapewniają doskonałą, wzmocnioną nawet o 40%, ochronę przed potem przez 24 h. Wariant SKIN RESPECT został stworzony specjalnie dla kobiet o delikatnej, skłonnej do podrażnień skórze. Jest on niezwykle łagodny dla skóry, przy jednoczesnej dług

Pierwsze podejście do FIMO

Dziś chciałabym Wam pokazać moje pierwsze podejście do ozdób FIMO :) Kolorem bazowym jest otrzymany od Antii fioletowy lakier MIYO, na to flejksy Zoya Chloe, kwiatuszek FIMO no i kropeczki Pastelową Morelką od Hean.. :) Całość oczywiście utrwalona topem. Ciekawa jestem czy Wam się podoba :)

"Stare"monsterki w duecie z Colour Alike Earth Rose

Lakier Earth Rose firmy Barbra pokazywałam Wam już jakiś czas temu.. Dziś odkopałam zdjęcia stempelków (BM-204), które mu wtedy dorzuciłam.. Jak Wam się podoba takie zestawienie?

China Glaze - Drive In

Dziś na warsztacie kolejny lakier China Glaze wygrany u MADY . China Glaze   DRIVE IN  to ciekawy odcień czerwieni z wyraźnym shimmerem.  Maluje się nim super łatwo, niestety jak już wspominałam w przypadku opisywanych wcześniej An Affair to Remember   i Traffic Jam , ten również dość długo wysychał.. Może to wina pogody, bo aż wierzyć mi się nie chce, że nagle wszystkie 3 lakiery jednej z moich ulubionych firm tak kiepsko schną.. Ten miałam na pazurkach w czasie sporych upałów, więc to może być przyczyna. Do ładnego krycia wystarczają dwie warstwy. Trwałości nie sprawdzałam..  Ja nie jestem jakąś wielką fanką czerwieni (a co dziwne mam ich całkiem spory zbiorek), ale ten chyba sobie zostawię.. Myślę, że taka czerwień każdej kobiecie się przyda ;)

Pomarańcz i stempelki w sam raz na lato

Wzorek, który dziś Wam pokażę, odkopałam w archiwach niemal ;) Bazą jest lakier NtN 47, a na to stempelek Bundle Monster (BM-02).. Początkowo zrobiłam tylko czarny, potem uznałam, że chyba fajniej będzie jak dorzucę drugi w bieli.. Oto co mi wyszło.. :) Banał, wiem ;) Tym niemniej moim zdaniem wyglądało to całkiem sympatycznie :) ---------------------------------------------------------------------------------------------------------- Przy okazji zapraszam na rozdanie u Panny Marchewki :) KLIK