Rauchtopaz to chyba jeden z najładniejszych El Corazonów w moich zbiorach..
Obłędny, ciemno brązowy lakier z masą srebrno-złotych, dość dużych drobin. Coś niesamowitego..
Cała seria Gemstones, z której pochodzi ten odcień, bardzo mi się podoba, ale to zdecydowanie jeden z faworytów.
Rauchtopaz ma luźniutką konsystencję, pędzelek średniej szerokości, a malowanie nim to bajka.. Zero bąblowania, smużenia etc.
Co prawda do perfekcyjnego krycia i odpowiedniej głębi koloru potrzebuje aż 3 warstw (choć w sumie 2 nie wyglądały źle), ale biorąc pod uwagę fakt, że schnie błyskawicznie, nie jest to dla mnie problem..
Mimo drobin zmywa się bezproblemowo, tak więc super.
Ja jestem w nim zakochana.. A Wam jak się podoba?
Obłędny, ciemno brązowy lakier z masą srebrno-złotych, dość dużych drobin. Coś niesamowitego..
Cała seria Gemstones, z której pochodzi ten odcień, bardzo mi się podoba, ale to zdecydowanie jeden z faworytów.
Rauchtopaz ma luźniutką konsystencję, pędzelek średniej szerokości, a malowanie nim to bajka.. Zero bąblowania, smużenia etc.
Co prawda do perfekcyjnego krycia i odpowiedniej głębi koloru potrzebuje aż 3 warstw (choć w sumie 2 nie wyglądały źle), ale biorąc pod uwagę fakt, że schnie błyskawicznie, nie jest to dla mnie problem..
Mimo drobin zmywa się bezproblemowo, tak więc super.
Ja jestem w nim zakochana.. A Wam jak się podoba?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWooow!!!! Chcę, pragnę, pożądam!!!!
OdpowiedzUsuńświetny! takie duże drobiny faktycznie super wyglądają i tak się mienią! (mam chyba tylko jeden lakier tego typu - picture polish - kryptonite, więc coś o tym wiem :P)
OdpowiedzUsuńale ciekawi mnie jak go zdobyłaś? bo wiele ich lakierów mi się podoba, ale właściwie nie do końca wiem gdzie je dostać (wiem, że można przez ich stronę, ale to chyba trzeba mailowo?)
Mam go dzięki Diunay. Jej znajomy je dla nas zamówił..
Usuńaha, no to trochę szkoda, że nie np. z jakiegoś super sklepu, o którym nie miałam pojęcia ;) ale może te lakiery kiedyś trafią do jakiejś w miarę normalnej sprzedaży :P w każdym razie jest piękny. i jak masz ich więcej to pokazuj :)
UsuńEl Corazony są w Hypnotic Polish :)
UsuńŚliczny, a jak się mieni:)))
OdpowiedzUsuńte drobiny są magiczne!
OdpowiedzUsuńMimo iż nie lubie brązów to ten lakier mnie zauroczył!!!
OdpowiedzUsuńPiękny! <3 Najbardziej zadziwia fakt iż zmywa się bez problemów co jest megaaa rzadkie w przypadku tego typu lakierów.
OdpowiedzUsuńNie wiem na ile wpływ na to miał fakt, że zmywałam dość szybko po pomalowaniu (swatchowałąm cała sobotę różne lakiery) ale serio zmył się bez najmniejszego problemu.. :)
UsuńPrześliczny. Zdecydowanie nietypowy :)
OdpowiedzUsuńOj podoba! Pięknie się mieni w słońcu :-) A jekieś zdobionko na nim będzie? :-D
OdpowiedzUsuńEh.. No póki co niestety nie będzie.. Swatchowałam wszystkie Corazony jeden za drugim, na zdobienie czasu nie było.. Ale kiedyś na pewno :)
Usuńale cudnie się mieni! :) ja nie mam żadnego El Corazon, a podobają mi się bardzo!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja zakochałam się w tej marce.. Fakt, że krycia nie mają najlepszego, ale są piękne..
UsuńWyjątkowo mi się nie podoba
OdpowiedzUsuńSerio?? Jej.. Dla mnie on jest po prostu piękny.. No ale o gustach się nie dyskutuje..
Usuńprzepięknie się mieni. niestety taż rzadko noszę te wszystkie mieniące z drobinkami i świecidełkami że chyba na następną buteleczkę się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio mam mega fazę na błyskotki właśnie :D
UsuńMimo że nie lubię brązowych lakierów, to ten mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńale bosko się mieni! :)
OdpowiedzUsuńObłędny jest <3 Taka błyskotka <3
OdpowiedzUsuń