Przejdź do głównej zawartości

Ingrid Love Story #427

Ingrid Love Story #427 to pastelowy miętusek o kremowym wykończeniu.
Pod względem formuły jest niemal identyczny, co pokazywany TUTAJ żółtek o numerku #428

Konsystencja jest dość luźna, aczkolwiek nie jakoś bardzo. Pędzelek tutaj również jest dość duży, ale malowało mi się nim całkiem dobrze..

Do ładnego krycia potrzebowałam dwóch warstw.

Tym razem nie wstrząsałam buteleczki przed malowaniem i żadnych bąbelków nie było, więc podejrzewam, że w przypadku żółtka to mógł być właśnie powód ich wystąpienia..

Schnięcie mam wrażenie, że odrobinę szybsze niż w przypadku żółtka, ale tylko nieznacznie..

Ogólnie rzecz biorąc nie mam co do tego lakieru żadnych zastrzeżeń.. Pastelowy kolorek bardzo mi się podoba, świetnie prezentował się w duecie z czarno-białym glitterem Life Trendy, ale to możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej..

Na koniec garść podstawowych informacji..
Buteleczka zawiera 10 ml lakieru i kosztuje 5,99 zł.

Kupić ten lakier możecie na oficjalnej stronie marki VERONA, a więcej informacji znajdziecie także na ich stronie FB KLIK

Na koniec oczywiście zdjątka :)
Jak Wam się podoba?
















Komentarze

  1. z tym topperkiem super wyszło.

    Zapraszam do mnie, na małe rozdanie :)
    http://cupcatnails.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ale cudna mięta *.*
    fajnie jej z tym topperem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten topper jest w ogóle genialny.. Aż szok, ze kosztował mnie raptem 3,49 zł :D

      Usuń
  3. piekny, uwielbiam mięty, life też mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam pastele na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny miętus! Z topem też fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny odcień lakieru. Taki nietypowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna ta miętka :) Też mam ten topper i bardzo go lubię w połączeniu z miętowymi/zielonymi lakierami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co stosowałam go tylko raz, ale czuję, że z wieloma kolorami będzie świetnie współgrał :)

      Usuń
  8. Ze zdobieniem podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo bardzo lubię takie odcienie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie zdecydowanie lepiej z duetem :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się.. Zdecydowanie wolę lakiery w duecie z jakimś topem bądź stemplami :)

      Usuń
  11. Prześliczny jest, i świetnie wygląda z tym topem ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładny kolor, taki delikatny - myślę, że top dodał mu nieco charakteru ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. cudowny ten miętowy kolorek :)
    http://perfectladymakeup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Choć mięta mi się znudziła to ta taka rozbielona podoba mi się, ale jednak solo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ja zdecydowanie wolę wersję z dodatkami :)

      Usuń
  15. taki troszkę przygaszony ten miętusek bo ja wolę te żywsze kolorki w tym odcieniu.
    Sam w sobie mi się podoba i kurczę muszę też sprawdzić czy mi z bąbluje drugi co dostałam bo ten co pokazałam dziś na blogu tak samo jak u Cb zrobił mi takiego psikusa :/
    Piękne te pastele mają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię i te intensywne i te delikatne.. Kochliwa jestem ;)
      Co do bąblowania, to pierwszy leciutko psikusa sprawił, ale przy drugim już nie wstrząsałam buteleczką i było ok..

      Usuń
  16. Taki odcień mięty uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolor wygląda świetnie, aczkolwiek nie lubię tych ciapkowych lakierów. Może z bliska wygląda to ładnie, jednak jakby się temu przyjrzeć, to wcale taki piękny ten dodatek nie jest :/ No i wizualnie skraca pazurki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestia gustu.. Mi ten top podoba sie ogromnie :)

      Usuń
  18. ciekawy kolor, taki spokojny :)

    OdpowiedzUsuń
  19. przepiękny kolorek i taki kremowy... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo sympatyczny, zwłaszcza jako baza pod zdobienia :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)

Popularne posty z tego bloga

B. loves plates B.02 FLOWER POWER & B.03 MIND BLOWN - recenzja/review

Witajcie kochani.. Nie miałam w planach pisać dziś posta, ale po południu listonosz uraczył mnie taką paczuchą, że po prostu musiałam jak najszybciej podzielić się z Wami wrażeniami :D A zatem zgodnie z zamieszczoną na Facebooku obietnicą, zapraszam na recenzję jeszcze cieplutkich nowych płytek od B. loves plates :) Tych którzy jakimś cudem jeszcze o płytkach stworzonych przez naszą blogową koleżankę Anię z bloga B for beautiful nails jeszcze nie słyszeli odsyłam na FB KLIK oraz jej bloga. TUTAJ natomiast znajdziecie moją recenzję pierwszej płytki B. czyli Geometry is perfect. Dziś kilka słów na temat kolejnych dwóch płytek o numerkach B.02 - Flower Power oraz B.03 - Mind Blown. Płyteczki kosztują 39,90 zł i dostępne są póki co na Allegro KLIK  oraz w sklepie ETSY KLIK Każda z nich zawiera 21 wzorów całopaznokciowych o wymiarach 1,6 cm x 2 cm . Nawet przy długich paznokciach taka wielkość wzorów jest w zupełności wystarczająca :) Jakość wykonania jest na prawdę

Świąteczne rozdanie / Christmas giveaway - INTERNATIONAL [ZAMKNIĘTE]

ZAMKNIĘTE !!! Święta tuż tuż, wokół daje się już odczuć towarzyszącą im atmosferę, czas więc na rozdanie z tej okazji :) Szukając prezentów dla rodzinki znalazłam również coś dla Was. Prezencik skromny, ale mam nadzieję, że komuś sprawi sporo radości :) A co to takiego? Zobaczcie same.. Tym razem mam dla Was coś co sama uwielbiam - lakiery i płytki do stempli :) Christmas is nearly here, you can already feel its spirit, so it's time for the giveaway :) Looking for the presents for my family, I picked something for you too. It's not big, but I hope it will give the winner a lot of joy :) So what's for grabs? Take a look.. These are the things I love most - polishes and stamping plates :) - świąteczny zestaw lakierów E.L.F. - 8 nowych płytek do stemplowania z pierwszego zestawu Bundle Monster    ( BM01,BM02, BM07, BM08, BM09, BM13, BM17 i BM18) Nagrody są oczywiście nowe. - christmas set of E.L.F. nail polishes - 8 new Bundle Monster stamping plates

Hello, Autumn ! - jesienna kolekcja lakierów B. Loves Plates

Hej hej. Dziś mam dla Was recenzję najnowszej, jesiennej kolekcji lakierów stemplowych B.Loves Plates , o wdzięcznej nazwie HELLO, AUTUMN!  :) Kolekcja liczy 6 lakierów: - BLP 42 Mysterious Fog - piękna szarość z wyraźnymi niebieskimi tonami, kremowa - mój faworyt - BLP 43 Cozy Blanket - morska zieleń z bardzo subtelnym shimmerem (na moich zdjęciach                                      wyszedł nieco zbyt niebiesko, to taki mix niebieskiego i zielonego) - BLP 44 Falling Leaf - piękna, wiśniowa czerwień z shimmerem - BLP 45 Rainy Mood - dość ciemny odcień niebieskiego z lekkim shimmerem - BLP 46 Chestnut -  piękny odcień brązu, autentycznie przypomina kasztany :) - BLP 47 Cashmere Coat - butelkowa zieleń z shimmerem Możecie je kupić na Allegro: KLIK [ ENG] Hello. Today I'd like to show you the newest autumn stamping polish collection from B. Loves Plates . It's called HELLO AUTUMN! and there are 6 polishes in this collection : -  BLP 42 Mysterio