Dziś chciałabym Wam pokazać lakier upolowany dzięki Wizażowej wymiance.
China Glaze Up All Night to cuuudny granat, z delikatnym shimmerem. Może niezbyt wyszukany, ale na prawdę ładny kolor. Jeżeli ktoś gustuje w granatach czy kobaltach to powinien mu się spodobać.
Konsystencja jest dokładnie taka jak lubię, luźniutka, schnąca w przyzwoitym tempie.
Krycie przy dwóch warstwach.
Niestety lakier ten ma jeden, ogromny minus. Paskudnie brudzi podczas zmywania. Ależ mnie to wkurzało.. Fakt, że ciemne niebieskości często mają tę przypadłość, ale ten to zdecydowanie jeden z gorszych..
Nieźle się namęczyłam by domyć płytkę i skórki wokół..
Czy kolor jest tego wart? Oceńcie same..
China Glaze Up All Night to cuuudny granat, z delikatnym shimmerem. Może niezbyt wyszukany, ale na prawdę ładny kolor. Jeżeli ktoś gustuje w granatach czy kobaltach to powinien mu się spodobać.
Konsystencja jest dokładnie taka jak lubię, luźniutka, schnąca w przyzwoitym tempie.
Krycie przy dwóch warstwach.
Niestety lakier ten ma jeden, ogromny minus. Paskudnie brudzi podczas zmywania. Ależ mnie to wkurzało.. Fakt, że ciemne niebieskości często mają tę przypadłość, ale ten to zdecydowanie jeden z gorszych..
Nieźle się namęczyłam by domyć płytkę i skórki wokół..
Czy kolor jest tego wart? Oceńcie same..
Dosyć fajny ale znowu nie rzucił mnie na kolana:D
OdpowiedzUsuńA mnie rzucił na kolana!kocham takie...swoją drogą widziałam podobny z Golden Rose:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się <33
OdpowiedzUsuńKolor mi się podoba :) a co do zmywania wypróbuj metodę aluminiową w tedy nie będziesz miała żadnego problemu a paznokcie będą czyste! Jak chcesz poczytać więcej to u mnie jest o tym post
OdpowiedzUsuńZnam tę metodę, ale często gęsto jestem zbyt leniwa żeby sięgać po folię ;) Chyba następnym razem jednak spróbuję, bo sam kolor bardzo mi się podoba :)
Usuńprzyjemny,ale według mnie tylko u kogoś
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny :) Mam bardzo podobny z tej limitowanki marynarskiej z Essence :) Tego typu lakiery bardzo fajnie wyglądają na długich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Mniam, uwielbiam taie kolory - mam podobny z Essie :D
OdpowiedzUsuńMocny akcent :) ja bym się chyba na takie nie odważyła ale u kogoś lubię oglądać :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobny do mojego granatu z Orly :P
OdpowiedzUsuńCałkiem ładny. ;)
OdpowiedzUsuńŁadny, ale gdzie jakiś wzorek? ;)
OdpowiedzUsuńNi ma :P
UsuńI nie było.. O dziwo.. ;)
uuuu oby to nie był objaw choroby ;)
UsuńO to bym się nie martwiła.. Choroba stale postępuje.. ;)
Usuńmam podobny kolorek z delii :)
OdpowiedzUsuńprześliczny granat! kocham takie! choć boję się trochę takich używać ;)
OdpowiedzUsuńNa strachliwą to Ty kochana nie wyglądasz ;)
Usuńwow ! Kolor genialny :)
OdpowiedzUsuńNiby zwykły granat, a muszę przyznać, że granatowego ideału jeszcze nie znalazłam.
OdpowiedzUsuń