Przejdź do głównej zawartości

NtN nr 27

Dzisiaj kilka słów o lakierze firmy, o której jeszcze do niedawna zupełnie nie znałam.. Trafiłam na nią na Allegro kupując prezent urodzinowy dla mamy..
A skoro cena była tak zawrotna (całe 2,49 zł), a przesyłkę i tak miałam opłaconą, to postanowiłam spróbować..

Wzięłam 4 kolory - to pierwszy z nich - nr 27.




Lakier ma luźniutką konsystencję - dokładnie taka jak lubię.. :)
Pędzelek jest nieduży i wygodny, malowanie nie sprawiło mi żadnych problemów..


Schnięcie w normie. Pigmentacja całkiem fajna.. Na zdjęciu mam 2 warstwy, ale jak bym się uparła, to i z jedną grubszą dałabym radę..
Wykończenie oczywiście kremowe, bez żadnych drobinek. Pojemność 10 ml.


Nieco gorzej wypada niestety trwałość.. Już drugiego dnia ścierały mi się końcówki. Dłużej niż 3 dni na pewno nie dałabym rady go nosić - mimo utrwalenia topem.

Jednak nie to jest jego największym minusem..
Olbrzymią wadą tego lakieru jest koszmarne brudzenie wszystkiego wokół podczas zmywania.. Podobnie miałam ze Strażnikiem Texasu.. Nie cierpię tego w lakierach.. Baza nic nie daje.. Mocnego przebarwiania płytki nie zaobserwowałam, ale to brudzenie strasznie mnie wkurzało.. Póki co testowałam tylko zieleń, dam Wam później znać jak z innymi kolorami.. Mam nadzieję, że to specyfika tylko tego koloru..

A teraz czas na fotki..





I jak? Podoba Wam się? Miałyście do czynienia z lakierami tej marki?

Komentarze

  1. ale piękny :)
    uwielbiam takie odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też strasznie nie lubię lakierów, które tak brudzą, bo nie lubię paprać się ze zmywaczem ;/
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek piękny, ale też nie lubię jak przy zmywaniu wszystko brudzą... Już nie raz zastanawiałam się nad tymi lakierami ze względu na niską cenę ale jakoś nigdy nie mogę się zebrać żeby złożyć zamówienie...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pewnie też bym się nie zdecydowała gdybym akurat nie kupowała u nich maski algowej dla mamy.. Zaraz wrzucam na pazurki kolejny.. Numer 47-taki koralowo pomarańczowy.. Zobaczymy jak on się spisze :)

      Usuń
  4. Nie miałam tych lakierów, ale kolor bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie miałam do czynienia z tą firmą, a kolor jest naprawdę fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No i jak Ty mojego bloga czytasz? XD Od czasu do czasu używam lakierów N.T.N. i nie narzekam, bo ich cena bije wszystkie ewentualne problemy techniczne ;p

    Takie brudzenie bywa wkurzające i zdarza się nawet najlepszym firmom :/ Dlatego od miesięcy zmywam każdy paznokieć osobnym kawałkiem zwykłej waty dobrze nasączonym zmywaczem, trzymam wacik na paznokciu kilka-kilkanaście sekund, mocno dociskam i staram się ściągnąć lakier jednym ruchem. Szkoda, że nie zawsze się udaje, ale teraz już bardzo rzadko brudzę się przy zmywaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję się bez bicia, nie widziałam, ze o nich pisałaś.. Ale to musiało być zanim zostałam wierną czytelniczką Bottle of Happiness :D
      Zaraz nadrobię ;)

      Ps. Dzięki za radę z tym zmywaniem.. Spróbuję przy kolejnej zieleni, bo mam dwie dość podobne z NtN

      Usuń
  7. nie znam tej firmy, kolor nie powala, ale cena zachęca:)

    OdpowiedzUsuń
  8. za taką cenę tak przepiękny kolor? wow :D śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ladny kolor, widzialam chyba taki w Inglocie. I chyba podobny maxfactora ;) niemniej, ja nie umiem zmywac paznokci (XD) wiec jak lakier brudzi to mam cale dlonie potem w ciapki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. super butelkowy kolorek!!:):):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyjemny kolor, dorzucenie kilku lakierów do zakupów to zawsze dobry pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej! Przyjemna głęboka zieleń :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)

Popularne posty z tego bloga

Moje lakiery do stemplowania

Długo zbierałam się do napisania tego postu, bo nie ukrywam, że masa z tym była roboty ;) No ale wreszcie udało mi się ogarnąć temat, zrobić swatche i zebrać wszystko do kupy i oto jest.. Mam nadzieję, że Wam się przyda :) Na początek muszę Wam powiedzieć, że lakierów stricte stemplowych mam raptem kilka sztuk i jest to Konad (czaję się teraz na obłędne lakiery Mundo de Unas, ale to pewnie nie prędko).. Wszystkie pozostałe, to normalne lakiery, które po prostu dobrze sprawdzają się także w tej roli.. Na pewno wśród lakierów, które z założenia dość dobrze nadają się do stemplowania (choć oczywiście są wyjątki) są lakiery metaliczne, o wykończeniu foliowym, wiele holo, no i kremów o mocnej pigmentacji.. Trzeba sprawdzać.. :) Z serii które wiem, że fajnie się sprawdzają mogę polecić:  - Sally Hansen Insta Dri - Color Club Foiled - China Glaze Romantique - China Glaze Khrome - Golden Rose Rich Color (choć nie wszystkie) - holo od Colour Alike (nie wszystkie testowałam) ...

Mundo de Unas - recenzja / review

Po dłuuuugim okresie wyczekiwania wreszcie mogę Wam dziś przedstawić recenzję lakierów do stempli Mundo de Unas. Będzie masa zdjęć, co by jak najlepiej pokazać kolory, będą porównania z lakierami Konad i Sally Hansen (to ze specjalną dedykacją dla Inanny), a także trochę przykładowych mani, które do tej pory zmalowałam z pomocą Mundziaków.. A więc do dzieła :) Miłej lektury życzę.   Mundo de Unas to lakiery stworzone specjalnie do stempli przez Sylvię z Meksyku. Kliknięcie w poniższy link przeniesie Was na ich stronę. Mundo de Unas Obecnie dostępne są 64 kolory w dwóch pojemnościach .. Na zdjęciu powyżej widzicie bigi liczące sobie 14 ml oraz buteleczki mini o pojemności 5 ml . Pełnowymiarowe buteleczki kosztują $3,5, czyli przy wysokim obecnie kursie dolara ok 12-13 zł. Mini to koszt $1,65, czyli ok 6 zł. Można płacić PayPalem. Na stronie znajdziecie też sety lakierów, które wychodzą odrobinę korzystniej niż kupno pojedynczych kolorów, a także p...

Świąteczne rozdanie / Christmas giveaway - INTERNATIONAL [ZAMKNIĘTE]

ZAMKNIĘTE !!! Święta tuż tuż, wokół daje się już odczuć towarzyszącą im atmosferę, czas więc na rozdanie z tej okazji :) Szukając prezentów dla rodzinki znalazłam również coś dla Was. Prezencik skromny, ale mam nadzieję, że komuś sprawi sporo radości :) A co to takiego? Zobaczcie same.. Tym razem mam dla Was coś co sama uwielbiam - lakiery i płytki do stempli :) Christmas is nearly here, you can already feel its spirit, so it's time for the giveaway :) Looking for the presents for my family, I picked something for you too. It's not big, but I hope it will give the winner a lot of joy :) So what's for grabs? Take a look.. These are the things I love most - polishes and stamping plates :) - świąteczny zestaw lakierów E.L.F. - 8 nowych płytek do stemplowania z pierwszego zestawu Bundle Monster    ( BM01,BM02, BM07, BM08, BM09, BM13, BM17 i BM18) Nagrody są oczywiście nowe. - christmas set of E.L.F. nail polishes - 8 new Bundle Monster stamping plat...