Przejdź do głównej zawartości

Orly Pretty Ugly

Hej kochani.

Dziś chciałabym Wam pokazać śliczny lakier od Orly o nazwie, która nijak do niego nie pasuje.
Lakier nazywa się bowiem Pretty Ugly, a brzydki to on nijak nie jest ;)
Nie wiem w sumie skąd taki pomysł, bo o ile przy jakimś np zgniłym zielonym mogłabym to rozumieć, tak tutaj nie wyobrażam sobie by ktoś mógł go posądzić o brzydotę ;)


Pretty Ugly to śliczny błękit kojarzący mi się z wodą wokół tropikalnych wysp. Zatopiony w nim shimmer tylko dodaje mu uroku. Moim zdaniem odcień jest piękny.
Zarówno solo, jak i jako baza pod zdobienia.

Formuła sama w sobie jest super przyjemna, a malowanie nim bezproblemowe. Tylko pigmentacja mogłaby być ciut lepsza. Do pełnego krycia potrzebowałam bowiem 3 warstw.

Czas schnięcia przeciętny. Polecam top szybkoschnący ;)

Zerknijcie na zdjęcia i dajcie znać co sądzicie.










Lakiery Orly możecie kupić na stronie 
Zapraszam też na profil firmy na Facebooku oraz na Instagramie

  






Komentarze

  1. Na pewno tak bym go nie nazwała, bo jest bardzo ładny; szkoda tylko, że trzywarstwowiec

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm albo orly ma lakier o podobnej nazwie lub faktyczny kolor sporo odbiega od tych ze zdjęć?? Jeśli to ten co mam ja to faktycznie jest cudowny, ale mój egzemplarz poleciał do kosza bo strasznir bąbelkował. Nic nie pomagało. Nawet 1 cienka warstwa bez bazy nie dawała rady :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jakiś felerny egzemplarz Ci się trafił? Z moim nie mam żadnych problemów.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)

Popularne posty z tego bloga

Świąteczne rozdanie / Christmas giveaway - INTERNATIONAL [ZAMKNIĘTE]

ZAMKNIĘTE !!! Święta tuż tuż, wokół daje się już odczuć towarzyszącą im atmosferę, czas więc na rozdanie z tej okazji :) Szukając prezentów dla rodzinki znalazłam również coś dla Was. Prezencik skromny, ale mam nadzieję, że komuś sprawi sporo radości :) A co to takiego? Zobaczcie same.. Tym razem mam dla Was coś co sama uwielbiam - lakiery i płytki do stempli :) Christmas is nearly here, you can already feel its spirit, so it's time for the giveaway :) Looking for the presents for my family, I picked something for you too. It's not big, but I hope it will give the winner a lot of joy :) So what's for grabs? Take a look.. These are the things I love most - polishes and stamping plates :) - świąteczny zestaw lakierów E.L.F. - 8 nowych płytek do stemplowania z pierwszego zestawu Bundle Monster    ( BM01,BM02, BM07, BM08, BM09, BM13, BM17 i BM18) Nagrody są oczywiście nowe. - christmas set of E.L.F. nail polishes - 8 new Bundle Monster stamping plat...

SPRING BREAK - pastelowa kolekcja lakierów stemplowych od BLP

Witajcie kochani. Niedawno w moje łapki trafiło sporo nowości od B. Loves Plates , a wśród nich przepiękna kolekcja pastelowych lakierów stemplowych, którą chciałabym Wam dziś pokazać. Kolekcja nazywa się Spring Break , a w jej skład wchodzi 6 pięknych odcieni o numerkach od BLP26 do BLP31 . Zobaczcie jak prezentują się w słoneczku.. Prawda, że piękne? :) [ENG] Hi there. As you might have seen on my Instagram I recently aquired a few new items from B. Loves Plates . Among them was this gorgeous pastel collection of stamping polishes called Spring Break . The collection consists og 6 shades with numbers from BLP26 to BLP31 . Take a look at the entire collection in direct sunlight. Aren't they beautiful? Konsystencja tych lakierów jest bardzo fajna .. Zdecydowanie rzadsza niż Mundziaków, ale też nie taka zupełnie luźna. Dobrze mi się z nimi pracowało.. Zapach dla mnie osobiście nie jest istotnym kryterium, ale na pewno ucieszy Was fakt, że te lakiery ma...

Moje lakiery do stemplowania

Długo zbierałam się do napisania tego postu, bo nie ukrywam, że masa z tym była roboty ;) No ale wreszcie udało mi się ogarnąć temat, zrobić swatche i zebrać wszystko do kupy i oto jest.. Mam nadzieję, że Wam się przyda :) Na początek muszę Wam powiedzieć, że lakierów stricte stemplowych mam raptem kilka sztuk i jest to Konad (czaję się teraz na obłędne lakiery Mundo de Unas, ale to pewnie nie prędko).. Wszystkie pozostałe, to normalne lakiery, które po prostu dobrze sprawdzają się także w tej roli.. Na pewno wśród lakierów, które z założenia dość dobrze nadają się do stemplowania (choć oczywiście są wyjątki) są lakiery metaliczne, o wykończeniu foliowym, wiele holo, no i kremów o mocnej pigmentacji.. Trzeba sprawdzać.. :) Z serii które wiem, że fajnie się sprawdzają mogę polecić:  - Sally Hansen Insta Dri - Color Club Foiled - China Glaze Romantique - China Glaze Khrome - Golden Rose Rich Color (choć nie wszystkie) - holo od Colour Alike (nie wszystkie testowałam) ...