Witajcie kochani.
Niedawno w moje łapki trafiło sporo nowości od B. Loves Plates, a wśród nich przepiękna kolekcja pastelowych lakierów stemplowych, którą chciałabym Wam dziś pokazać.
Kolekcja nazywa się Spring Break, a w jej skład wchodzi 6 pięknych odcieni o numerkach od BLP26 do BLP31.
Zobaczcie jak prezentują się w słoneczku..
Prawda, że piękne? :)
[ENG]
Hi there.
As you might have seen on my Instagram I recently aquired a few new items from B. Loves Plates. Among them was this gorgeous pastel collection of stamping polishes called Spring Break.
The collection consists og 6 shades with numbers from BLP26 to BLP31.
Take a look at the entire collection in direct sunlight.
Aren't they beautiful?
Konsystencja tych lakierów jest bardzo fajna.. Zdecydowanie rzadsza niż Mundziaków, ale też nie taka zupełnie luźna. Dobrze mi się z nimi pracowało..
Zapach dla mnie osobiście nie jest istotnym kryterium, ale na pewno ucieszy Was fakt, że te lakiery mają zdecydowanie mniej intensywny zapach aniżeli Mundo. Tym niemniej nadal jet on wyczuwalny..
Kolorki są cudowne.. Cała seria prezentuje się świetnie i na pewno każdy znajdzie w niej coś dla siebie.. Ja mam swoich faworytów, ale o tym już przy okazji swatchy..
Najważnijesze kryterium jednak w przypadku lakierów do stemplowania, to pigmentacja.
Lakiery BLP i Colour Alike spisują się pod tym kątem świetnie. Każdy z nich bardzo dobrze kryje i jest ładnie widoczny także na czerni, co z resztą widać na swatchach.
Standardowo zeswatchowałam je dla Was na czerni i bieli, choć moim zdaniem na samej bieli średnio to wyszło, bo kontrast jest niewielki.. Nie żeby były niewidoczne, ale moim zdaniem zdecydowanie fajniej prezentują się na nieco ciemniejszych czy po prostu bardziej kontrastowych bazach.
Aha.. Nie dodawałam topu, więc widzicie je tak jak wychodzą, bez żadnych dodatków. Podobnie jak Mundo czy Kaleidoscope ich wykończenie jest półmatowe. Warstwa topu pięknie dodaje im połysku.
[ENG]
The formula is very nice. They are not as thick as Mundo de Unas, but not super thin either. It was easy to work with.
To be honest, smell does not matter for me, but I am guessing to a lot of you it might be an important factor, so let me just say that they do not smell as bad as Mundos do.. They are not very nice either, but it's not bad.
The shades are amazing. The entire collection is impressive. I have my favourites among them, but I'll tell you more with the swatches..
The most important cryteria when reviewing stamping polish though is of course its opacity.
I am happy to say that these polishes are nicely pigmented and all stamp great over black. Just take a look at the swatches.
As always, I prepared swatches over both black and white. As you will see, they do not impress over white all that much, but not because of the pigmentation or anything, but because of the fact that pastel shades that are much more visible over dark, or at least more contrastive colours.
Oh.. I almost forgot to mention that I did not add a top coat over them. You see it as they come. Just like Mudo de Unas or Kaleidoscope, they have a semi-matte finish. All you need is a layer of top coat to let it shine.
Czekam na Wasze opinie :)
[ENG] Don't forget to let me know what you think of this collection.
Niedawno w moje łapki trafiło sporo nowości od B. Loves Plates, a wśród nich przepiękna kolekcja pastelowych lakierów stemplowych, którą chciałabym Wam dziś pokazać.
Kolekcja nazywa się Spring Break, a w jej skład wchodzi 6 pięknych odcieni o numerkach od BLP26 do BLP31.
Zobaczcie jak prezentują się w słoneczku..
Prawda, że piękne? :)
[ENG]
Hi there.
As you might have seen on my Instagram I recently aquired a few new items from B. Loves Plates. Among them was this gorgeous pastel collection of stamping polishes called Spring Break.
The collection consists og 6 shades with numbers from BLP26 to BLP31.
Take a look at the entire collection in direct sunlight.
Aren't they beautiful?
Konsystencja tych lakierów jest bardzo fajna.. Zdecydowanie rzadsza niż Mundziaków, ale też nie taka zupełnie luźna. Dobrze mi się z nimi pracowało..
Zapach dla mnie osobiście nie jest istotnym kryterium, ale na pewno ucieszy Was fakt, że te lakiery mają zdecydowanie mniej intensywny zapach aniżeli Mundo. Tym niemniej nadal jet on wyczuwalny..
Kolorki są cudowne.. Cała seria prezentuje się świetnie i na pewno każdy znajdzie w niej coś dla siebie.. Ja mam swoich faworytów, ale o tym już przy okazji swatchy..
Najważnijesze kryterium jednak w przypadku lakierów do stemplowania, to pigmentacja.
Lakiery BLP i Colour Alike spisują się pod tym kątem świetnie. Każdy z nich bardzo dobrze kryje i jest ładnie widoczny także na czerni, co z resztą widać na swatchach.
Standardowo zeswatchowałam je dla Was na czerni i bieli, choć moim zdaniem na samej bieli średnio to wyszło, bo kontrast jest niewielki.. Nie żeby były niewidoczne, ale moim zdaniem zdecydowanie fajniej prezentują się na nieco ciemniejszych czy po prostu bardziej kontrastowych bazach.
Aha.. Nie dodawałam topu, więc widzicie je tak jak wychodzą, bez żadnych dodatków. Podobnie jak Mundo czy Kaleidoscope ich wykończenie jest półmatowe. Warstwa topu pięknie dodaje im połysku.
[ENG]
The formula is very nice. They are not as thick as Mundo de Unas, but not super thin either. It was easy to work with.
To be honest, smell does not matter for me, but I am guessing to a lot of you it might be an important factor, so let me just say that they do not smell as bad as Mundos do.. They are not very nice either, but it's not bad.
The shades are amazing. The entire collection is impressive. I have my favourites among them, but I'll tell you more with the swatches..
The most important cryteria when reviewing stamping polish though is of course its opacity.
I am happy to say that these polishes are nicely pigmented and all stamp great over black. Just take a look at the swatches.
As always, I prepared swatches over both black and white. As you will see, they do not impress over white all that much, but not because of the pigmentation or anything, but because of the fact that pastel shades that are much more visible over dark, or at least more contrastive colours.
Oh.. I almost forgot to mention that I did not add a top coat over them. You see it as they come. Just like Mudo de Unas or Kaleidoscope, they have a semi-matte finish. All you need is a layer of top coat to let it shine.
BLP26 B. a Sweetheart
Śliczny, dziewczęcy i bardzo słodki, pastelowy różyk :)
[ENG] Beautiful, girly and very sweet pastel pink :)
BLP27 B. a Lavender
Nazwa pasuje do niego jak ulał.. Po prostu pastelowa lawenda. Bardzo ładna.
[ENG] Its name tells it all. It's a pastel lavender colour. Really pretty.
BLP28 B.a Blue Sky
To kolor absolutnie bezchmurnego, letniego nieba. Autentycznie. Bardzo efektowny na czerni.
[ENG]It's a colour of perfectly clear summer blue sky. It looks amazing over black.
BLP29 B. a Mint
Jeden z moich faworytów. Piękna, intensywna, ale nadal pastelowa mięta.
[ENG] One of my favourites. Gorgeous, bold, but still pastel shade of mint. I love it.
BLP30 B. a Lemonade
B. a Lemonade to odcień podobny do Mundo de Unas Cream. Ja osobiście często zamiast po czystą biel, lubię sięgnąć po delikatny krem w lekko żółtawym odcieniu. Ten kolor sprawdzi się w takich sytuacjach doskonale. Mam go obecnie na paznokciach w naklejkowym mani. Wkrótcę Wam go pokażę, zobaczycie co miałam na myśli :)
[ENG]B. a Lemonade is quite similar to Mundo de Unas Cream. I personally often like to substitute clear white with some delicate, light yellow polish. This shade is perfect for that. I am currently wearing it on my nails and it looks great. I'll show it to you soon, you'll see for yourseves then :)
BLP31 B. an Ice Coffee
Kolejny faworyt. Pewnie na wielu z Was zrobi mniejsze wrażenie niż np. Mint czy Blue Sky, ale mi podoba się szalenie z dwóch względów.. To elegancki odcień, który będzie pasował do masy kolorów bazowych, no i nie mam chyba nic do niego podobnego, a o to coraz trudniej ;)
Swatch nie oddaje niestety perfekcyjnie jego uroku.. Dla mnie to taki mix pastelowego różu z beżem.. Przynajmniej ja tak go widzę.. :)
[ENG] Another favourite. I bet it won't impress many of you as much as for example Mint or Blue Sky will, but I personally like it a lot. There are two reasons for that really. Firsts of all, it's an elegant shade that will look great over so many base colours. The fact that I do not have anything similar only adds to its appeal ;)
The swatches do not show it perfectly I'm afraid. I would say it's a mix of pastel pink with beige. At least that's how I see it :)
The swatches do not show it perfectly I'm afraid. I would say it's a mix of pastel pink with beige. At least that's how I see it :)
Jak recenzja, to oczywiście nie mogło zabraknąć testowego mani :)
Robiony na gorąco, zaraz po otrzymaniu kolekcji.. Coś bardziej czasochłonnego i skomplikowanego pokażę Wam wkrótce ;)
Baza to Orly Feel the Funk. Stemplowałam oczywiście B. a Blue Sky. A wzór pochodzi z płytki B.06 Classy and Chic.
[ENG]When there is a review, there has to be a test manicure :)
I did it in the evening as soon as I received these polishes, so it's simple.
I did it in the evening as soon as I received these polishes, so it's simple.
I'll show you something more complicated soon, I promise ;)
Base colour is Orly Feel the Funk. I stamped using B. a Blue Sky. The design is from plate B.06 Classy and Chic.
Base colour is Orly Feel the Funk. I stamped using B. a Blue Sky. The design is from plate B.06 Classy and Chic.
Czekam na Wasze opinie :)
[ENG] Don't forget to let me know what you think of this collection.
Wszystkie produkty B. Loves Plates znajdziecie na ich aukcjach na Allegro: KLIK
Koniecznie zerknijcie też na profil B. na FB i Instagramie.
Ale super zdjęcia :) Mi osobiście kolekcja bardzo przypadła do gustu. Pastele to 'to' co lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję zwłaszcza, że zdjęcia to nadal moja pięta achillesowa i nie jestem zazwyczaj z nich zadowolona.
UsuńTen nudziakowy kolorek Ice Coffee bardzo wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńMam je już u siebie i muszę czym prędzej wypróbować :D Świetnie, że mamy takie rewelacyjne lakiery do stempli u siebie w kraju!
OdpowiedzUsuńTo prawda. Super, że mamy coś naszego o tak fajnej jakości :)
UsuńTak jak na początku średnio mi się podobała ta kolekcja tak po Twojej prezentacji coraz bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
UsuńMam beż, róż i żółty. Jestem zadowolona :) Beż jest wbrew pozorom słodki ;) i praktyczny.
OdpowiedzUsuńFajnie, że u Ciebie się sprawdziły. Co do beżu w pełni się zgadzam :)
Usuńsuper są te kolory tylko szkoda, że zrobili tylko lakiery do stempli
OdpowiedzUsuńJa akurat nie narzekam.. Zwykłych bym raczej nie kupiła i tak.
UsuńMiętowy najlepszy!!!
OdpowiedzUsuńCzy najlepszy nie wiem, ale na pewno piękny :P
UsuńB. an Ice Coffee jest moim ulubieńcem... klasyczny i niespotykany zarazem. Jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńWidzę, że się zgadzamy.. :)
Usuńlavendowy <3
OdpowiedzUsuńSpodobały mi się lawendowy, miętowy i błękitny :)
OdpowiedzUsuńŚiczne są, nie? :)
UsuńSuper są te lakiery! Miętowy mi się podoba najbardziej, piękny <3 I widzę, że robią już tylu dziurek we wzorkach, ekstra! :D
OdpowiedzUsuńMiętus jest śliczny, fakt.. Co do dziurek, to nigdy specjalnie nie zwróciłam na to uwagi.. Pewnie bym pomyślała, że to mój błąd.. ;)
Usuńale cudne odcienie, idealne na wiosnę
OdpowiedzUsuńTo prawda. Będą idealne na wiosnę czy lato.
UsuńWydaje mi się, że ostatni jest wyjątkowo ładny i oryginalny :)
OdpowiedzUsuńT prawda. Fakt, że pewnie większość najpierw zwróci uwagę na miętę czy błękit, ale mi też ten osttani jakoś tak najbardziej się podoba..
UsuńPiękne wiosenne kolorki :)
OdpowiedzUsuńUdała im się ta kolekcja nie ma co :)
Usuńwow są genialne :) ! muszę jakiś zakupić, będzie hit lata ;)
OdpowiedzUsuńOj tak..
UsuńNajbardziej podoba mi się zdobienie na nudziaku i różu:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, ale mięta i niebieski wymiataja
OdpowiedzUsuń