Topik, który chciałabym Wam dziś pokazać mam w swych zbiorach aż w ilości dwóch sztuk, jako że pierwszą dostałam podczas spotkania blogerów w Warszawie, drugą natomiast w ramach Ambasadorskiej Paczki od marki Vipera :)
Vipera Roulette to seria topów z różnokolorowymi drobinkami zawieszonymi w bezbarwnej bazie. Drobinki mają różne kształty i kolory. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Aktualnie seria liczy sobie 14 kolorów w 12 ml buteleczkach.
Każdy z nich kosztuje 10,49 zł i dostępny jest w sklepie internetowym Vipera KLIK, na stoiskach firmowych oraz w wybranych drogeriach.
Mój topik nosi numerek 37 i składa się z bezbarwnej bazy oraz drobinek w czerwonym i czarnym kolorze. Jest to mix czerwonych hexów oraz czarnej, ciętej folii w nieregularnym kształcie.
Pędzelek nabiera ich dość sporo, ale chcąc uzyskać mani z dużą ich ilością i nie czekać zbyt długo na wyschnięcie bezbarwnej bazy, której siłą rzeczy nabiera się sporo, polecam użycie gąbeczki, która wchłonie nadmiar lakieru, pozostawiając na paznokciach jedynie drobinki.. Jak tak właśnie zrobiłam w poniższym mani i mnie efekt zadowalał..
Czas schnięcia tak nałożonego topu jest szybki.
Zdecydowanie polecam przykrywanie "ruletki" warstwą bezbarwnego topu, jako że drobinki czasem lekko haczą.. Seche Vite sprawdził się w tej roli idealnie.
Jedyny feler to zmywanie, no ale przy tego typu topach trzeba się z tym liczyć..
No a teraz prezentacja topu Roulette #37 na lakierze Vipera Natalis #244.
Dajcie znać jak Wam się podoba.
Vipera Roulette to seria topów z różnokolorowymi drobinkami zawieszonymi w bezbarwnej bazie. Drobinki mają różne kształty i kolory. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Aktualnie seria liczy sobie 14 kolorów w 12 ml buteleczkach.
Każdy z nich kosztuje 10,49 zł i dostępny jest w sklepie internetowym Vipera KLIK, na stoiskach firmowych oraz w wybranych drogeriach.
Mój topik nosi numerek 37 i składa się z bezbarwnej bazy oraz drobinek w czerwonym i czarnym kolorze. Jest to mix czerwonych hexów oraz czarnej, ciętej folii w nieregularnym kształcie.
Pędzelek nabiera ich dość sporo, ale chcąc uzyskać mani z dużą ich ilością i nie czekać zbyt długo na wyschnięcie bezbarwnej bazy, której siłą rzeczy nabiera się sporo, polecam użycie gąbeczki, która wchłonie nadmiar lakieru, pozostawiając na paznokciach jedynie drobinki.. Jak tak właśnie zrobiłam w poniższym mani i mnie efekt zadowalał..
Czas schnięcia tak nałożonego topu jest szybki.
Zdecydowanie polecam przykrywanie "ruletki" warstwą bezbarwnego topu, jako że drobinki czasem lekko haczą.. Seche Vite sprawdził się w tej roli idealnie.
Jedyny feler to zmywanie, no ale przy tego typu topach trzeba się z tym liczyć..
No a teraz prezentacja topu Roulette #37 na lakierze Vipera Natalis #244.
Dajcie znać jak Wam się podoba.
ten produkt został mi wysłany do zrecenzowania
ciekawy :d
OdpowiedzUsuńW połączeniu z tą zielenią wygląda zadziwiająco dobrze ;)
OdpowiedzUsuńTak właśnie kombinowałam na czym by go pokazać żeby to nie była klasyczna biel. Cieszę się, że efekt przypadł Ci do gustu :)
UsuńCałkiem fajny, w ogóle ruletki mają ciekawe drobinki.
OdpowiedzUsuńNie wszystkie widziałam na paznokciach, ale fakt, że są ciekawe.. Takie inne.
UsuńZastanawiałam się kiedyś nad nim, ale nie przekonały mnie te nieregularne czarne farfocle ;) wybrałam różowo-czatno-biały bodajże ;)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podobała się taka podobna do mojej ale z różnokolorowymi ścinkami.. taka cyrkowa :D
UsuńJa za taki topami nie przepadam, nie lubię drobinek.
OdpowiedzUsuńJa lubię, ale noszę dość rzadko.. Denerwuje mnie zmywanie, no i brak możliwości obstemplowania takiego mixu ;)
UsuńJust incredibly beautiful nail polish * ___ *
OdpowiedzUsuńGlad you like it Irina :)
UsuńPrzepiękny ale widziałabym go na białej bazie :)
OdpowiedzUsuńNo tak.. na bieli na pewno fajnie by się prezentował :)
UsuńJedna z trzech ruletek jakie mam :-D Jakoś na więcej się nie zapowiada ale z tych moich jestem bardzo zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńTa jako pierwsza wpadła mi w oko od razu gdy seria weszła na rynek... być może przez te kolory :-P
Ja generalnie takie topy noszę rzadko z dwóch powodów. Zmywanie, no i fakt, że lubię mieć stemple, a on raczej je wyklucza..
UsuńHa! Mam dokładnie takie same odczucia względem stempli :-D
Usuńraczej nie dla mnie, tym bardziej na tym kolorze :P
OdpowiedzUsuńTak sie właśnie zastanawiałam na czym go pokazać.. Jaka baza byłaby idealna Twoim zdaniem?
UsuńFanką tego topu to ja nie będę ;)
OdpowiedzUsuńRzecz gustu. Mój ideał to to też nie jest, ale na pewno jest inny od wszystkich pozostałych które posiadam..
UsuńWiesz, nie chodzi o wygląd, bo to rzeczywiście kwestia gustu i czasem myślę, że każdy top może się każdemu spodobać (o ile nie jest wrogiem ozdób), w zależności od tła.
UsuńMi bardziej chodzi o samo nakładanie tego ustrojstwa. Mam jedną ruletkę i do szału mnie doprowadza łowienie drobinek. Wiem, że gąbką można to rozwiązać, ale top z ozdobami jednak powinien je zostawiać na paznokciu w rozsądnych ilościach ;)
No w sumie racja, ale prawda jest taka, że takich jest mało niestety.. Ja tam wolę się gąbeczką szybko posłużyć i spokój.. Drobinek dużo, schnie to znacznie szybciej..
Usuńmam i mnie też się podoba, choć na początku myślałam, że te czarne to heksy.
OdpowiedzUsuńMimo to jest ok :)
W buteleczce faktycznie słabo widać kształt..
UsuńHeh też go mam, ale na blogu jeszcze nie pokazywałam :D
OdpowiedzUsuńIle ja mam takich rzeczy czekających na recenzję albo chociaż nawet pierwsze użycie, to głowa mała ;)
Usuńbardzo fajny top, na pewno bym nim malowała :)
OdpowiedzUsuńhm. czy ja ją mam czy ja jej nie mam. hmhmhm (idę grzebać w stosie laksów do układania) :P Nie pamiętam czy ją w końcu kupiłam, na pewno mam kolorową :D
OdpowiedzUsuń