Przejdź do głównej zawartości

ZOYA CHO

Dzisiaj pierwszy z duetu Zoya, który przyleciał do mnie jako nagroda w konkursie u Antii :)
To mój pierwszy kontakt z lakierami tej marki, dlatego przyznam, że wprost nie mogłam się tej paczuchy doczekać..

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Polubiłam się z moimi Zoykami od pierwszego wejrzenia..
Ale wracając do bohaterki dzisiejszego postu.

Zoya Cho to śliczna beżowa baza z nutką żółci i brzoskwini oraz delikatnym shimmerem. Pięknie, acz bardzo subtelnie mieni się w słońcu :)
Wykończenie mimo tego drobniutkiego shimmeru nazwałabym kremowym (można tak? :P ).
Fajnie wygląda solo, jak i ozdobiona np stemplami..

Lakier ma normalną konsystencję. Nie jest ani gęsty, ani luźny.. Pędzelek jest zgrabny i wygodny. Malowanie nie sprawia najmniejszego problemu.
Schnięcie przyzwoite, a krycie przy drugiej warstwie.

Trwałości jak zwykle nie sprawdzałam.. Moje paznokciowe ADHD nie pozwala mi na dłuższe noszenie lakieru niż 2-3 dni ;)  Musicie wybaczyć..

A teraz zdjęcia.  Myślę, że one najlepiej oddają urok tego delikatnego nudziaka..











Już lada dzień zdobienie stempelkowe na jej bazie, a póki co czekam na wasze wrażenia odnośnie tego kolorku :)

Komentarze

  1. Bardzo delikatny, na dzień do pracy jak najbardziej się nadaje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy kolor ;) nie mam takiego

    OdpowiedzUsuń
  3. dziwny ten kolor, ciężko coś o nim powiedzieć, ale mnie się nie podoba szczególnie
    za to u mnie też trwałość każdego praktycznie lakieru nie trwa dłużej niż 2-3 dni :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny ten kolor taki delikatny. Dzięki za odpowiedz :) niestety zmierzyłam i nie zmieszczą się na moich paznokciach, szkoda bo mam problem ze wszystkimi płytkami :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już nawet było widać po zdjeciach, że dla Ciebie będą za małe.. Ale widziałam kiedyś płytki takie duże na blaszce XXL, tylko nie pamiętam jaka to była firma.. Cheeky albo DRK.. Zaraz poszukam.

      Usuń
  5. Paznokciowe ADHD się rozprzestrzenia jak widzę ;)
    Przyjemny lakier :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę piękny:) Lubię takie nudziaki a ta Zoyka to prawdziwa piękność:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa:) nie w moim klimacie ale wiem, że potrafi wpadać w oko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładny.. interesujący.. ale u siebie jakoś chyba go nie widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pasuje Ci ;) Śliczności moje ;> Wiesz, u mnie trzymał dłuuugo aż go w końcu zmyłam bo mi się po prostu kolor znudził ;)) Więc dobrze jest :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie podbił moje serducho <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Taki troszkę mdły, ale pewnie ze wzorkiem powali mnie na kolana ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi z wzorkiem podobał się bardzo.. Ale to za jakiś czas :D

      Usuń
  12. zdecydowanie mój kolor. Piękny

    OdpowiedzUsuń
  13. kolorek piekny...pozazdrościc ksztaltu pazurków :) pozdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.. Cieszy mnie to tym bardziej że przez ponad 20 lat obgryzałam pazurki ;)

      Usuń
  14. Piękny kolor :) Uwielbiam takie delikatne lakiery.


    w wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładny jest:). Ostatnio polubiłam cieliste kolory, może nie są moimi ulubionymi, ale się do nich przekonuję.

    OdpowiedzUsuń
  16. ciekawy kolorek :) choć u mnie pewnie wyglądałby nieciekawie :O

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładny :)) Ja na razie jestem w etapie wzmacniania paznokci a juz tak mnie kusi zeby jakoś pomalować...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam kilka różnych kuracji, ale nie potrafiłabym odstawić lakierów choćby na tydzień.. Dlatego maluje jedynie odżywką Nail Tek pod lakier kolorowy i to tez daje całkiem ładne efekty..

      Usuń
  18. mam bardzo podobny też Zoykę :D
    kochana odezwij się do mnie na maila :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolor jest C U D O W N Y ! Ale nigdy o tej firmie nie słyszałam - ZOYA CHO brzmi jak jakaś japońska nauka, a tu proszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczny kolorek, niestety u mnie pewnie podkreśliłby paskudne skórki :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee.. Moje skórki do najpiekniejszych też nie należą..

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)

Popularne posty z tego bloga

B. loves plates B.02 FLOWER POWER & B.03 MIND BLOWN - recenzja/review

Witajcie kochani.. Nie miałam w planach pisać dziś posta, ale po południu listonosz uraczył mnie taką paczuchą, że po prostu musiałam jak najszybciej podzielić się z Wami wrażeniami :D A zatem zgodnie z zamieszczoną na Facebooku obietnicą, zapraszam na recenzję jeszcze cieplutkich nowych płytek od B. loves plates :) Tych którzy jakimś cudem jeszcze o płytkach stworzonych przez naszą blogową koleżankę Anię z bloga B for beautiful nails jeszcze nie słyszeli odsyłam na FB KLIK oraz jej bloga. TUTAJ natomiast znajdziecie moją recenzję pierwszej płytki B. czyli Geometry is perfect. Dziś kilka słów na temat kolejnych dwóch płytek o numerkach B.02 - Flower Power oraz B.03 - Mind Blown. Płyteczki kosztują 39,90 zł i dostępne są póki co na Allegro KLIK  oraz w sklepie ETSY KLIK Każda z nich zawiera 21 wzorów całopaznokciowych o wymiarach 1,6 cm x 2 cm . Nawet przy długich paznokciach taka wielkość wzorów jest w zupełności wystarczająca :) Jakość wykonania jest na prawdę

Świąteczne rozdanie / Christmas giveaway - INTERNATIONAL [ZAMKNIĘTE]

ZAMKNIĘTE !!! Święta tuż tuż, wokół daje się już odczuć towarzyszącą im atmosferę, czas więc na rozdanie z tej okazji :) Szukając prezentów dla rodzinki znalazłam również coś dla Was. Prezencik skromny, ale mam nadzieję, że komuś sprawi sporo radości :) A co to takiego? Zobaczcie same.. Tym razem mam dla Was coś co sama uwielbiam - lakiery i płytki do stempli :) Christmas is nearly here, you can already feel its spirit, so it's time for the giveaway :) Looking for the presents for my family, I picked something for you too. It's not big, but I hope it will give the winner a lot of joy :) So what's for grabs? Take a look.. These are the things I love most - polishes and stamping plates :) - świąteczny zestaw lakierów E.L.F. - 8 nowych płytek do stemplowania z pierwszego zestawu Bundle Monster    ( BM01,BM02, BM07, BM08, BM09, BM13, BM17 i BM18) Nagrody są oczywiście nowe. - christmas set of E.L.F. nail polishes - 8 new Bundle Monster stamping plates

El Corazon Art Top Coat 421/25 Large Hologram

Witajcie moi drodzy.. Dziś chciałabym Wam pokazać piękny top od El Corazon .. Pokazywałam Wam już sporo lakierów z ich serii Gemstones czy Large Hologram.. Top, który dziś Wam pokażę, pozwoli Wam upodobnić do nich wasze zwykłe, kremowe lakiery.. El Corazon Art Top Coat nosi numerek 421/25. Dostępny jest w dwóch wymiarach: standardowa 16 ml buteleczka za $1,9   KLIK oraz   mega butla 75 ml za $5,53 KLIK . [ENG] Hi everyone. Today I'd like to show you a gorgeous art top coat from  El Corazon .  I've shown you a few polishes from their Gemstones and Large Hologram series on my blog already, so you know how beautiful they are.. This top coat will help you transform your ordinary creme polishes into something similar to polishes from those series. El Corazon Art Top Coat  has a number  421/25. You can buy it in two different sizes: 16 ml bottle for $1,9 LINK and huge 75 ml bottle for $5,53 LINK .  Top jest piękny, to moim zdaniem nie ulega wątpliwości..