Przejdź do głównej zawartości

Ebalay Rose Water #010 od KKCenterHK

Ten lakier zobaczyłam po raz pierwszy na blogu hatsu-hinoiri i od razu się zakochałam.
Dlatego też kiedy tylko dostałam od sklepu KKCenterHK propozycję przetestowania kolejnych lakierów, od razu wybrałam właśnie ten.

Lakier EBALAY Light Green Gold Dust Styling Nail Polish Rose Water #10 kosztuje 7,37 dolara, czyli na chwilę obecną około 26 zł.

Dostać go możecie w sklepie KKCenterHK o TUTAJ

Buteleczka ma 15 ml i dość nietypowy kształt.

Lakier przylatuje do nas szczelnie zafoliowany, dzięki czemu mamy pewność, że nikt przy nim nie majstrował ;)

Pędzelek jest bardzo duży, ale o dziwo całkiem dobrze się nim operuje.. Tylko z małym palcem musiałam uważać, co by go nie ubrudzić. Przy reszcie obyło się bez jakichkolwiek problemów.

Najbardziej zaskoczyła mnie konsystencja. Tylko się proszę nie śmiejcie,ale ja bym ją określiła jako nieco "puszystą"? Wiem, że to dziwne, ale autentycznie tak mi się kojarzy.. Nie jest to żaden typowy brokatowy lakier. Nie przypomina niczego z czym do tej pory się spotkałam. Wykończenie bardzo mocno przypomina mi kolekcję FOILED z Color Club, ale konsystencja jest zupełnie inna. Zdecydowanie gęstsza, ale z drugiej strony idealnie rozprowadzająca się na płytce.. Ot taki dziwoląg :D

Do dobrego krycia potrzebne są dwie warstwy.

hatsu pisała, że lakier schnie w średnim tempie, ale ja w sumie jestem zadowolona.. Poszło bardzo szybciutko, bez żadnych wysuszaczy.

Wykończenie jest dość mocno chropowate, dlatego top coat jest niezbędny.

Zmywanie jak to w przypadku wszelkiej maści brokatów średnio przyjemne niestety..

No i na koniec najlepsze, czyli kolor.. Moim zdaniem piękny !!! Początkowo miałam wrażenie, że jest nieco podobny do  Mol-Ten z Color Club właśnie, ale to jednak zupełnie nie to samo. Kolor Ebalay jest chyba nieco bardziej turkusowy  (choć mimo iż jestem kobietą, to średnio mi idzie opisywanie barw, dlatego bazujcie raczej na zdjęciach niż moim opisie ;) )
No i wykończenie jest jednak o wiele ciekawsze niż w przypadku foliowych lakierów CC.Czyli krótko mówiąc - ja jestem zachwycona..  :D

Myślę, że lakier świetnie sprawdzi się do gradientu i innych zdobień, super wygląda zarówno solo jak i zmatowiony.

Z resztą, co ja będę dużo gadać.. Popatrzcie i oceńcie same :D
(niestety pogoda nie rozpieszczała, więc nie mam zdjęć w słoneczku)







Wersja zmatowiona




i bonusowo próba okiełznania frenchowych płytek Bundle Monster (BM-18)  :)




I jak Wam się podoba? Fakt, że kolorek jest dość intensywny, ale moim zdaniem śliczny.. Jedyny minus jaki w nim znajduję to zapach, bo przyznać trzeba że do przyjemnych to on nie należy ;)
Poza tym jak dla mnie bomba.



Dziękuję sklepowi KKCenterHK za udostępnienie lakierów do testów.

Komentarze

  1. Piękny :). Z tym białym zdobieniem wygląda ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ piękność !
    A z tym stempelkiem, po prostu poezja! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ja go właśnie od Kasi dostałam i piękny jest to owszem ale śmierdzi jak mało który :D i to długo strasznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze bałam się tych płytek frenchowych :D mam je od roku i ani razu ich nie użyłam :D Piękny ten wzorek, świetnie wygląda na tym zielonym dziwaku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój kolor i świeci się tak jak lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładny, lubię takie:). Wzorek też mu pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne drobinki :) i ten wzorek śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardziej podoba mi się bez białego wykończenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ten french wygląda jak firanki, bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. PO zobaczeniu tego lakieru na Twoich paznokciach też mi się go zachciało :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaaa ale Ci ten french równo wyszedł przy pomocy stempli *_* u mnie zawsze pod różnymi kątami XD

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiekny! Tylko przerazalo by mnie jego zmywanie :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny kolorek!! bardziej podoba mi się solo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczny... i z tym frenczem cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale śliczny kolor, taki rzadko spotykany ;) Tylko pewnie ze zmywaniem będzie problem ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. super, lubię taki zmrożony efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Królestwo za ten cudowny lakier <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolorek w sam raz do gradientów :) Sam w sobie już jest mocno ozdobny, a z frenczem wypadło za bardzo przesadnie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Poezja! Mój kolor! Zdecydowanie! Jakbym coś takiego dorwała nie oddałabym!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)

Popularne posty z tego bloga

SPRING BREAK - pastelowa kolekcja lakierów stemplowych od BLP

Witajcie kochani. Niedawno w moje łapki trafiło sporo nowości od B. Loves Plates , a wśród nich przepiękna kolekcja pastelowych lakierów stemplowych, którą chciałabym Wam dziś pokazać. Kolekcja nazywa się Spring Break , a w jej skład wchodzi 6 pięknych odcieni o numerkach od BLP26 do BLP31 . Zobaczcie jak prezentują się w słoneczku.. Prawda, że piękne? :) [ENG] Hi there. As you might have seen on my Instagram I recently aquired a few new items from B. Loves Plates . Among them was this gorgeous pastel collection of stamping polishes called Spring Break . The collection consists og 6 shades with numbers from BLP26 to BLP31 . Take a look at the entire collection in direct sunlight. Aren't they beautiful? Konsystencja tych lakierów jest bardzo fajna .. Zdecydowanie rzadsza niż Mundziaków, ale też nie taka zupełnie luźna. Dobrze mi się z nimi pracowało.. Zapach dla mnie osobiście nie jest istotnym kryterium, ale na pewno ucieszy Was fakt, że te lakiery ma...

Nailshow - pokaz marki NeoNail

W niedzielę 28 lutego miałam przyjemność wziąć udział w pokazie Nailshow organizowanym przez markę NeoNail . Dla mnie, jako osoby, która lakieru hybrydowego w życiu na paznokciach nie miała i szczerze mówiąc również niewiele na jego temat wiedziała, był to bardzo pouczający dzień.. Ale od początku.. Pokaz odbywał się w hotelu Sheraton w Poznaniu. Na wejściu każdy z uczestników otrzymał identyfikator oraz torbę w której znalazły się ulotki, gadżety no i prezent w postaci bazy i topu hard. Po rejestracji wraz z Aalimką  oraz Lakierowniczką   zabrałyśmy się za oglądanie i swatchowanie lakierów wystawionych na stoliku w hallu.. Trzeba przyznać, że blisko 200 kolorów w palecie robi wrażenie.. O 10:00 zaczął się sam pokaz.. W programie była prezentacja firmy, 6 różnych stylizacji wykonywanych na modelkach przez stylistkę Olgę, konkursy z super nagrodami i atrakcja artystyczna.. To był na prawdę niesamowity dzień, pełen wrażeń i mnóstwa nowych informacji.. P...

Born Pretty Store Mirror Nail Polish

Lakier, który dziś Wam pokaże ma naprawdę olbrzymi potencjał, bo potrafi dać piękny efekt.. Niestety nie jest prosty w obsłudze.. Mowa o lakierze lustrzanym od Born Pretty Store . Zestaw lakier + top/baza kosztuje $14,90 ( w promocji obecnie $9,90 ), dostaniecie go TUTAJ . [ENG] Nail polish that I wan't to show you today has a great potential, cause it can look amazing, but unfortunately it's not easy to apply. I'm talking about mirror nail polish from Born Pretty Store . It's sold as a set. There are 2 bottles: nail polish and base/top coat. It costs  $14,90 ( currently on sale for $9,90 ), and you can get it HERE . Mani zaczęłam od nałożenia bazy z zestawu. Początkowo zrobiłam błąd i nie odczekałam wystarczająco długo i totalnie nie było efektu lustra. Potem poczekałam aż baza będzie idealnie sucha i wówczas już było ok. Malowanie jest jednak średnio przyjemne i niełatwe. Lakier schnie praktycznie od razu. Nie wiem jak to wyjaśnić, ale jest niesamo...