Zakochałam się :D
Nigdy wcześniej nie gustowałam w tego typu kolorach, i chyba nawet żadnego takiego nie miałam.
Pomalowałam nim pazurki kilka dni temu i przepadłam ;)
Mowa o lakierze Hean Colour Obsession o numerku 611 i nazwie KOBALT.
Kolor tego lakieru jest moim zdaniem niesamowity. Głęboki, intensywny. Po prostu piękny. Nie bardzo wiem jak określić jego wykończenie. W świetle dziennym wydaje mi się, że to lakier delikatnie drobinkowy. Na zdjęciach z flashem z kolei przypomina mi wykończenie metaliczne. Sama nie wiem. Może wy mi z tym fantem pomożecie :)
Sam lakier, podobnie jak pozostałe z tej serii które znam, ma fajna konsystencję i wygodny pędzelek.
Kryje idealnie przy 2 warstwach, i wysycha w przeciętnym tempie.
Buteleczka 7 ml kosztuje 4,99 zł , co moim zdaniem, jest śmiesznie niską ceną za taki fajny lakier.
A oto i on:
Piękny, prawda?? :D
Nieco podobny do pokazywanego wczoraj Cold Metal, ale moim zdaniem ładniejszy :D
Nigdy wcześniej nie gustowałam w tego typu kolorach, i chyba nawet żadnego takiego nie miałam.
Pomalowałam nim pazurki kilka dni temu i przepadłam ;)
Mowa o lakierze Hean Colour Obsession o numerku 611 i nazwie KOBALT.
Kolor tego lakieru jest moim zdaniem niesamowity. Głęboki, intensywny. Po prostu piękny. Nie bardzo wiem jak określić jego wykończenie. W świetle dziennym wydaje mi się, że to lakier delikatnie drobinkowy. Na zdjęciach z flashem z kolei przypomina mi wykończenie metaliczne. Sama nie wiem. Może wy mi z tym fantem pomożecie :)
Sam lakier, podobnie jak pozostałe z tej serii które znam, ma fajna konsystencję i wygodny pędzelek.
Kryje idealnie przy 2 warstwach, i wysycha w przeciętnym tempie.
Buteleczka 7 ml kosztuje 4,99 zł , co moim zdaniem, jest śmiesznie niską ceną za taki fajny lakier.
A oto i on:
w świetle dziennym
z flashem
Piękny, prawda?? :D
Nieco podobny do pokazywanego wczoraj Cold Metal, ale moim zdaniem ładniejszy :D
Bardzo lubię takie głębokie niebieskie odcienie
OdpowiedzUsuńKolor jest mega intensywny :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
bardzo ładny kolor! :)
OdpowiedzUsuńśliczny!
OdpowiedzUsuńśliczny!
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńJakby Ci się kiedyś znudził, to chętnie się nim zaopiekuję :)
Mój ci on. Nie oddam !! :D
UsuńJuż nie musisz :)
UsuńKupiłam go sobie :D
A co jeszcze kupiłaś?? :D Pochwal się !!
Usuńpiękny - taki granat toleruję najbardziej na moich pazurkach :)
OdpowiedzUsuńzaiste piękny :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny ;)
OdpowiedzUsuńnie mój kolor,ale na twoich pazurkach ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńcudeńko. Chętnie bym go przygarnęła, ale u mnie Hean jest nie do zdobycia :(
OdpowiedzUsuńProponuję stronę internetową :)
Usuńprzepiękny! uwielbiam granaty i wszelakie jego wariacje..
OdpowiedzUsuńPiękny odcień i ta faktura! ;))
OdpowiedzUsuńWow ale intensywny:)
OdpowiedzUsuńŚwietny głęboki kolor :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWspaniały jest!:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor! Tyle razy byłam w drogerii Jasmin i go szukałam ale zawsze go nie ma :(
OdpowiedzUsuńJa stacjonarnie u siebie kolorówki Hean też nie znalazłam. Na szczęście jest strona internetowa a na niej pełen asortyment :D
UsuńBitwa na cienie w sobotę :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze bitwa na lakiery, co? ;)
Dwa razy nie musisz powtarzać. Wchodzę w to :D
Usuńtylko jedno slowo, bossski
OdpowiedzUsuńBoski jest ten kolor:) Bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńtaka metaliczna perełka :D bardzo fajny kolor :)
OdpowiedzUsuńłał jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńale intensywny!! Ktoś wie gdzie w Krakau można kupić lakiery Hean?
OdpowiedzUsuńciekawyy kolor
OdpowiedzUsuńcudowny kolor! zakochałam się w nim :)
OdpowiedzUsuńojj tez tak mialam z eograniczalam sie jedynie doc zerwonego a teraz niebieski u mnie to podstawa ;D
OdpowiedzUsuńWow co za kolor!!! Widziałam dużo granatów, ale ten powalan na kolana, co za głębia!
OdpowiedzUsuńMuszę obowiązkowo poszukać go w małych drogeriach.
Oj tak. Zdjęcia nie oddają w 100% jego urody. Na dworze nie było słońca jak je robiłam. W rzeczywistości kolor jest jeszcze piękniejszy :D
UsuńPiękny! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńKocham go po prostu *.*
OdpowiedzUsuńo, a ten kolor wyjątkowo przypadł mi do gustu! :))
OdpowiedzUsuńNo i dobrze, że w końcu zaczęłaś gustować w takich kolorach ;>
OdpowiedzUsuńśliczny, ale chyba z Color Club mnie jeszcze bardziej zachwyca :)
OdpowiedzUsuńWszystko kwestia gustu. CC super wygląda zmatowiony, za to ten taki bardziej elegancki mi się wydaje..
Usuńmam go i kocham! <3
OdpowiedzUsuń