Przychodzę dziś do Was z recenzją kremu kupionego niedawno w Douglasie..
Jest to
Opakowanie ma pojemność 100 ml i kosztowało mnie całe 6,90 zł.
Co pisze producent:
Słodka uczta dla ciała i zmysłów!
Wyjątkowy kosmetyk o delikatnej, aksamitnej konsystencji i fascynującym słodkim zapachu został stworzony z myślą o tym, by rozpieszczać zmysły i ciało.
Powstał na bazie słodkich trufli i migdałów, dzięki czemu zapewnia doskonałą pielęgnację skóry rąk i paznokci. Intensywnie nawilżą, wygładza i regeneruje skórę oraz łagodzi podrażnienia, likwidując szorstkość naskórka.
Dodatkowo wyjątkowo apetyczny, zniewalająco słodki zapach, zapewnia doskonały nastrój i uczucie komfortu.
Składniki:
Aqua (water, Paraffinum Liquidum (mineral oil), Petrolatum, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Ethylhexyl Stearate, , Propylene Glycol, Butyrospermum Parkii (shea butter), Cera Alba (beeswax), Theobroma cacao (cocoa) extract, Prunus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Dimethicone, Cyclomethicone, Glyceryl Stearate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, isobutylparaben, Panthenol, Inulin Lauryl Carbamate, Xanthan Gum, Disodium Edta, Parfum, Benzyl Benzoate, Coumarin.
Dodatkowe informacje:
- kosmetyk testowany dermatologicznie
- nie testowany na zwierzętach !!!
- na opakowaniu widnieje też certyfikat kwiatka z napisem OK! i eko- product
Moja opinia:
Kremik ten urzekł mnie przede wszystkim obłędnym zapachem.. Jak już pisałam przy okazji wcześniejszych recenzji, uwielbiam zapachy słodkości, migdałów, kokosów i tym podobne.. Tutaj zdecydowanie 5 gwiazdek.
Konsystencja jest dość lekka, niezbyt tłusta, krem szybko się wchłania pozostawiając skórę delikatnie nawilżoną i wygładzoną.. Cudów nie działa ale za te cenę spisuje się bardzo dobrze.
Dodatkowym plusem jest wydajność.. Do nakremowania obu dłoni wystarcza na prawdę niewielka ilość produktu. Myślę, że opakowanie 100 ml starczy mi na bardzo długo :)
Miałyście do czynienia z tym kremem? A jeżeli nie, to czy czujecie się skuszone? ;)
Jest to
migdałowy krem do rąk i paznokci z serii Sweet Secret firmy Farmona
Opakowanie ma pojemność 100 ml i kosztowało mnie całe 6,90 zł.
Co pisze producent:
Słodka uczta dla ciała i zmysłów!
Wyjątkowy kosmetyk o delikatnej, aksamitnej konsystencji i fascynującym słodkim zapachu został stworzony z myślą o tym, by rozpieszczać zmysły i ciało.
Powstał na bazie słodkich trufli i migdałów, dzięki czemu zapewnia doskonałą pielęgnację skóry rąk i paznokci. Intensywnie nawilżą, wygładza i regeneruje skórę oraz łagodzi podrażnienia, likwidując szorstkość naskórka.
Dodatkowo wyjątkowo apetyczny, zniewalająco słodki zapach, zapewnia doskonały nastrój i uczucie komfortu.
Składniki:
Aqua (water, Paraffinum Liquidum (mineral oil), Petrolatum, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Ethylhexyl Stearate, , Propylene Glycol, Butyrospermum Parkii (shea butter), Cera Alba (beeswax), Theobroma cacao (cocoa) extract, Prunus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Dimethicone, Cyclomethicone, Glyceryl Stearate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, isobutylparaben, Panthenol, Inulin Lauryl Carbamate, Xanthan Gum, Disodium Edta, Parfum, Benzyl Benzoate, Coumarin.
Dodatkowe informacje:
- kosmetyk testowany dermatologicznie
- nie testowany na zwierzętach !!!
- na opakowaniu widnieje też certyfikat kwiatka z napisem OK! i eko- product
Moja opinia:
Kremik ten urzekł mnie przede wszystkim obłędnym zapachem.. Jak już pisałam przy okazji wcześniejszych recenzji, uwielbiam zapachy słodkości, migdałów, kokosów i tym podobne.. Tutaj zdecydowanie 5 gwiazdek.
Konsystencja jest dość lekka, niezbyt tłusta, krem szybko się wchłania pozostawiając skórę delikatnie nawilżoną i wygładzoną.. Cudów nie działa ale za te cenę spisuje się bardzo dobrze.
Dodatkowym plusem jest wydajność.. Do nakremowania obu dłoni wystarcza na prawdę niewielka ilość produktu. Myślę, że opakowanie 100 ml starczy mi na bardzo długo :)
Miałyście do czynienia z tym kremem? A jeżeli nie, to czy czujecie się skuszone? ;)
Ja nie przepadam za intensywnie pachnącymi kremami do rąk.
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki dostępne są w Douglasie? ;o Chyba powinnam tam podreptać ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię zapachy Farmony,narazie mam do zużycia krem o migdałowym zapachu z oriflame, ale ten kiedyś wypróbuję:-)
OdpowiedzUsuńciekawy
OdpowiedzUsuńmialam juz ten krem do rąk, bardzo go lubiłam, mialam tez peeling z tej serii o tym wlasnie zapachu jak i waniliowy, zapachy z serii sweet secret są obłedne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z tej serii pachną cudnie :)
OdpowiedzUsuńMartuś, tak mają je w Douglasie.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zapach to jest to wyłącznie kwestia gustu.. Jedni go pokochają inni znienawidzą.. ;)
Mam i kocham za zapach <3
OdpowiedzUsuńMuszę sobie coś kupić z tej firmy :0) a szczególności że lubię takie słodkie zapachy na jak zaczyna się zimno robić :)
OdpowiedzUsuńMuszę się na niego skusić, lubię smakowite zapachy.
OdpowiedzUsuńmnie kusi przede wszystkim ten piękny zapach :)
OdpowiedzUsuńkocham te kosmetyki za ich zapach! :)) są cudowne! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że słodkości Farmony mają wielu fanów ;)
OdpowiedzUsuńNa pewnie pachnie genialnie, jak spotkam to kupię, bo mój aktualny się kończy.
OdpowiedzUsuń