Moja przygoda z biochemią i półproduktami kosmetycznymi zaczęła się za sprawą Wizażu jakiś rok temu.. Od tamtej pory bardzo mnie to wciągnęło. Znakomita większość mojej pielęgnacji twarzy opiera się właśnie na półproduktach. Nie mówię, że zupełnie zrezygnowałam z tradycyjnych kremów ale nawet jeżeli takowe stosuję to często uzupełniam je właśnie dodatkami typu alantoina :)
Postów na temat półproduktów i innych biochemiczno-mazidlanych cudeniek, możecie się zatem spodziewać więcej :)
Jako pierwszą chciałabym Wam przedstawić alantoinę. Ja kupuję swoją w Mazidłach: www.mazila.com
ale mają ją także inne sklepy typu Kolorówka, Zrób Sobie Krem czy Naturalne Piękno.
Co piszą o niej sprzedawcy :
źródła: www.mazidla.com
Alantoina jest pochodną kwasu moczowego. To nietoksyczny i nisko alergogenny związek powodujący regenerację skóry - pobudza podziały komórkowe i wzrost komórek.
Przyspiesza gojenie tkanek zranionych, płytkich otarć naskórka i skaleczeń, oparzeń i odparzeń, zmiękcza naskórek, usuwa zgrubienia i spękania.
Przyspiesza gojenie tkanek zranionych, płytkich otarć naskórka i skaleczeń, oparzeń i odparzeń, zmiękcza naskórek, usuwa zgrubienia i spękania.
Alantoina nadaje cerze zdrowy, delikatny wygląd. Jest stosowana jako substancja czynna w maściach i kremach przeciwtrądzikowych. W kosmetyce wykorzystuje się jej działanie łagodzące, kojące i keratolityczne. Dzięki działaniu alantoiny skóra staje się gładsza, elastyczniejsza, bardziej miękka i nawilżona. Alantoina eliminuje ponadto efekty podrażnienia skóry przez detergenty, mydło, kwasy i alkalia, zmniejszając pieczenie.
Można ją stosować we wszelkiego rodzaju kosmetykach. Szczególnie polecana do wszelkich sypkich formulacji: pudrów, podkładów itp. Można również ją dodawać do pomadek, balsamów do ust itp.
Syntetyczna alantoina jest o wiele słabszym alergenem niż naturalna z korzenia żywokostu. Niemniej jednak osoby o wrażliwej cerze mogą reagować na nią podrażnieniami i zaczerwieniami.
Aplikacja:
kremy do twarzy, ciała i rąk; toniki; preparaty przeciwtrądzikowe oraz przeciwzapalne dla cery wrażliwej i alergicznej; preparaty łagodzące podrażnienia posłoneczne; talki do ciała i stóp; pomadki; żele myjące.
Skład chemiczny: 100% Allantoin
Pochodzenie: syntetyczne
Postać fizyczna: biały proszek
Sugerowane stężenie: 0,5% -2%
Ciężar właściwy: 0,69g/ml
pH (0,5% roztwór): 7
Rozpuszczalność: w wodzie do 0,5% max.; nierozpuszczalna w alkoholu
Przechowywanie: w lodówce, w szczelnie zamkniętych pojemnikach (substancja higroskopijna).
Ceny:
4,29 zł za 5g (Mazidła)
4,25 zł za 10g i 16 zł za 50g (Naturalne Piękno)
3,40 zł za 2 g i 6,12 zł za 10g (Kolorówka)
MOJA OPINIA:
PLUSY:
- świetnie łagodzi podrażnienia. Stosuję ją zawsze gdy tylko moja skóra jest w jakikolwiek sposób podrażniona, czy to przez zbyt mocny peeling, reakcję alergiczną na jakiś kosmetyk czy zwyczajne oparzenie słoneczne. A jako, ze mam cerę bardzo wrażliwą i wystarczy, że mocniej wytrę twarz ręcznikiem i już jestem cała czerwona to jest to mój absolutny „must have” ;)
Nakładam ją na noc jako dodatek do kremu czy zmieszaną z innymi półproduktami, a rano mam skórę wyraźnie uspokojoną i gładszą.
- cena – kosmetyk tani i wydajny J
- mnie nie podrażnia, wręcz przeciwnie, łagodzi podrażnienia.
MINUSY:
- dostępność – z tego co się orientuję to raczej w sklepach internetowych jak te wymienione przeze mnie wcześniej. Ja mam to szczęście, że Mazidła są w moim rodzinnym mieście więc po zamówienie mogę sobie osobiście podjechać czasem na drugi dzień po jego złożeniu.
- wiem, że niektóre osoby jej nie tolerują np. w podkładach mineralnych. Mnie jednak to nie dotyczy.
Podsumowując, moim zdaniem jest to świetny produkt, który ja osobiście bardzo sobie cenię gdyż u mnie sprawdził się świetnie.
Zapewne nie każdemu przypadnie ona do gustu ale myślę, że za tę cenę warto dać jej szansę J
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)