Przejdź do głównej zawartości

Posty

Pawi ogon

Mani, który dziś Wam pokażę nosiłam na paznokciach już jakiś czas temu, no i znów nie zrobiłam notatek.. Ładnych kilkanaście minut zastanawiałam się jakiego lakieru użyłam i wtedy mnie olśniło, że przecież na pewno zrobiłam swatche i mam je w osobnym folderze ;) Geniusz. Po prostu geniusz.. ;) Okazuje się, że tajemniczy kolorek to Essence Grey-t to be here ;) Na dwie warstwy lakieru nałożyłam naklejki wodne od Born Pretty Store o wzorze pawiego ogona.. Mani był prosty, ale na prawdę mi się podobał.. O jakości i łatwości użycia naklejek wodnych, pisać już chyba nie muszę ;) Naklejki kosztują $0,99 i dostępne są TUTAJ Naklejek jest 10, więc jeżeli chcecie mieć je na każdym paznokciu, to takie opakowanie starczy tylko na jeden mani niestety. Poza tym moim wzorem dostępnych jest jeszcze wiele innych, równie ładnych.. Są takie przypominające wzory mandala czy te mehndi z henny.. Śliczne.. Ale to już musicie sobie zerknąć na stronie BPS. No a teraz moje mani z ich użyciem...

Karuzela z diamentami ;)

Moje zamiłowanie do karuzeli z ozdobami nic tylko się rozwija ;) Kto by pomyślał, że jeszcze nie tak dawno broniłam się przed nimi rękoma i nogami ;) W każdym razie teraz lubię je bardzo i korzystam z każdej okazji by sprawić sobie jakąś nową.. Nie żebym kiedyś dała radę je wszystkie zużyć, ale co tam :D Tę dostałam od sklepu Born Pretty Store w ramach jednego z konkursów czy też akcji promocyjnych.. Ozdoby są cudne, bo niesamowicie mienią się w słońcu..  Wyglądają jak małe diamenciki.. No może nie wszystkie są małe, bo są tam aż 4 różne ich rozmiary : 2mm / 3 mm / 4mm / 5 mm. Nie wiem czy wykorzystam te największe, bo do dużych ozdób nadal podchodzą z rezerwą, ale te mniejsze na pewno w mani się pojawią.. Karuzela kosztuje obecnie $ 4,47 Dostępna jest TUTAJ W moim mani postanowiłam użyć tych najmniejszych diamencików, jako akcentu tylko.. Tak akurat mi pasowało żeby włożyć je w łapki wróżkom jako gwiazdki czy magiczne kule (wyobraźnia pracuje ;...

China Glaze I'm With The Lifeguard

China Glaze I'm with the Lifeguard , to lakier pochodzący z kolekcji Summer Neons Collection 2012 . Kolor jest niesamowicie intensywny, co niestety ciężko było mi idealnie uchwycić na zdjęciach. To neon w pełnym tego słowa znaczeniu. Piękny, limonkowo zielony lakier z mnóstwem bardzo drobnego zielono złotego? shimmeru ... Niesamowity.. Do pełnego krycia potrzebowałam 3 warstw , co w sumie nieco mnie zaskoczyło, bo w większości recenzji czytałam o dwóch.. Podobnie z konsystencją.. Wszyscy pisali o nieco gęstej formule, a moja jest mega luźna .. Hmm.. Dziwne prawda? Tym niemniej malowanie nim to czysta przyjemność , zero problemów ze smużeniem, za co duży plus. Schnięcie mogłoby być odrobinę szybsze, ale tragedii też nie było.. No a najlepsze jest to, że kosztował mnie całe.. Uwaga, uwaga.. 5 zł :D Szał po prostu ;) Jak Wam się podoba? W cieniu No i dla przypomnienia wersja ostemplowana wzorem z płytki Spring 03

Tak trochę w świątecznym klimacie ;)

Zestawienie, które dziś Wam pokażę, pewnie wielu osobom skojarzy się ze świętami.. Fakt, że zestawienie kolorystyczne zdecydowanie temu sprzyja ;) Tym niemniej mi osobiście ten mani się podobał i absolutnie nie czułam się z nim nie na miejscu ;) Jako baza posłużył mi pokazywany wczoraj Colour Alike Do jasnej choinki , natomiast do przyozdobienia mani użyłam naklejek ze sklepu Born Pretty Store . Te konkretne naklejki to dość bogaty zestaw zarówno szlaczków jak i pojedynczych mniejszych i większych ozdób typu zawijasy, serduszka czy gwiazdki.. Całość prezentuje się tak: Zestaw kosztuje $5,02 i dostępny jest TUTAJ Naklejki są ładnie wykonane no i banalnie proste w obsłudze.. Wyglądają na paznokciach super, choć odrobinę odstają, co pewnie dla wielu osób będzie minusem. Tego nie ma przy naklejkach wodnych dlatego to jednak one wiodą ostatnio prym pośród lakieromaniaczek.. Tym niemniej jest to zawsze jakaś alternatywa i jeśli wzór Wam się podoba, to polecam, bo nosi się je ...

Colour Alike #501 Do jasnej choinki !

Lakiery Colour Alike zna już chyba niemal każda lakieromaniaczka w Polsce.. Firma regularnie zaskakuje nas nowymi, przepięknymi kolekcjami, no a biorąc pod uwagę fakt, że ich lakiery są przystępne cenowo i doskonałe jakościowo, to nic dziwnego, że zawojowały nasze serducha.. Lakier, który chcę pokazać Wam dzisiaj, to moim zdaniem jeden z najładniejszych lakierów holograficznych w ich ofercie. Do jasnej choinki, jak nie trudno się domyślić, pochodzi z kolekcji świątecznej.. ;) To dość ciemna, szamaragdowa zieleń o holograficznym wykończeniu i na prawdę ładnym kryciu. Na paznokciach mam 2 cienkie warstwy , ale już jedna wygląda świetnie. Do tego lakier szybciutko wysycha . Do jasnej choinki to bardzo fajny odpowiednik niezwykle popularnego lakieru A England Saint George . Jerzyk marzył mi się od daaawna, ale to dość drogie lakiery dlatego, cieszę się, że znalazłam coś co wygląda bardzo podobnie, a jest znacznie tańsze i łatwiej dostępne.. Lakiery nie są oczywiście identyczne, ale...

Life #09 na domowej roboty sheer tintach ;)

Dzisiaj tak na szybciutko chciałabym pokazać Was swatche jednego z topów Life, kupionych podczas wyprzedaży w Super Pharm za jakieś 2 czy 3 zł. Zdjęcia zrobiłam już jakiś czas temu i zwyczajnie o nich zapomniałam ;) Moim zdaniem ten duecik, czyli moje sheer tintsy i top z numerkiem 09, prezentuje się bosko.. A Wam jak się podoba? Dla formalności dodam, że to raptem jedna warstwa topu Life utrwalona Seche.

Paese #343

Witajcie kochani.. Dziś przychodzę do Was z recenzją kolejnego lakieru z mojego Paese Boxa.. Tym razem jest to kremik o delikatnym, pastelowym odcieniu zieleni i numerku #343.. Mi osobiście kolor kojarzy się z żabą ;) Formuła mogłaby być nieco przyjemniejsza w obsłudze, gdyż nie ukrywam iż miałam drobne problemy z uzyskaniem idealnie równej, powierzchni ale jakoś dałam radę. Po pierwszej próbie dodatkowo odrobinę rozrzedziłam go sobie Seche Restore, bo choć konsystencja nie była gęsta, to ja zdecydowanie preferuję jak lakier jest wręcz luźny.. Do ładnego krycia wystarczyły mi dwie średniej grubości warstwy . Czas schnięcia niestety nie powala , ale kolor jest ładny, więc nie żałuję zakupu..