Orly Feel the Funk, to mój zdecydowany faworyt z najnowszej kolekcji tej marki, noszącej nazwę Melrose.
Jak pewnie zauważyłyście, ja ostatnio jak taka sroka, łasa jestem na wszystko co się błyszczy, a błysku zdecydowanie temu odcieniowi odmówić nie można..
[ENG]
Orly Feel the Funk is definitely my favourite shade from Orly's newest collection called Melrose.
I bet you've already noticed that I am a sucker for all things shiny, and this polish has a lot of that bling that I love :P
Feel the Funk to piękny fioletowo-różowy shimmer z dodatkiem holograficznego glitteru. Moim zdaniem odcień i wykończenie w parze, tworzą tutaj coś niesamowitego i niepowtarzalnego.. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem tego lakieru. Bardzo mi się podoba..
Formuła jak na glitter jest całkiem przyjemna. Wąski pędzelek z gumowaną nakrętką daje precyzję w aplikacji. Nie mam żadnych zastrzeżeń.
Pierwsza warstwa nie kryje zbyt dobrze i nie ukrywam, że bałam się, iż będzie z tym kryciem kiepsko.. Ku mojemu zaskoczeniu, druga warstwa idealnie wszystko wyrównała i dała satysfakcjonujący poziom krycia.
Czas schnięcia jest całkiem fajny, aczkolwiek i tak polecam warstwę topu aby wyrównać powierzchnię.
To tyle gadania, zapraszam do obejrzenia zdjęć zrobionych w pełnym słońcu (plus macro w sztucznym świetle).
Koniecznie podzielcie się Wasz a opinią. Lubicie takie odcienie?
[ENG]
Feel the Funk is a pretty, pink-ish purple shimmer, sprinkled with holographic glitter. The shade and the finish of this polish combined, form something stunning and unique. I am really impressed with it and I love how it looks.
The formula, especially for a glitter polish, is really nice. Thin, long brush with rubberized cap gives you all the precision you need.
First layer was not opaque at all and I have to say that after applying it, I was a bit worried that there might be a problem with opacity there. Luckiy I was wrong and the second coat evened everything out nicely giving me satisfying opacity.
Drying time was good too, but still I would recommend a layer of top coat to even the surface.
Okay. Enough of me talking.
Have a look at the sawatches (most taken in direct sunlight, only macro shots in artificial lighting) and let me know what you think of this polish.
Jak pewnie zauważyłyście, ja ostatnio jak taka sroka, łasa jestem na wszystko co się błyszczy, a błysku zdecydowanie temu odcieniowi odmówić nie można..
[ENG]
Orly Feel the Funk is definitely my favourite shade from Orly's newest collection called Melrose.
I bet you've already noticed that I am a sucker for all things shiny, and this polish has a lot of that bling that I love :P
Feel the Funk to piękny fioletowo-różowy shimmer z dodatkiem holograficznego glitteru. Moim zdaniem odcień i wykończenie w parze, tworzą tutaj coś niesamowitego i niepowtarzalnego.. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem tego lakieru. Bardzo mi się podoba..
Formuła jak na glitter jest całkiem przyjemna. Wąski pędzelek z gumowaną nakrętką daje precyzję w aplikacji. Nie mam żadnych zastrzeżeń.
Pierwsza warstwa nie kryje zbyt dobrze i nie ukrywam, że bałam się, iż będzie z tym kryciem kiepsko.. Ku mojemu zaskoczeniu, druga warstwa idealnie wszystko wyrównała i dała satysfakcjonujący poziom krycia.
Czas schnięcia jest całkiem fajny, aczkolwiek i tak polecam warstwę topu aby wyrównać powierzchnię.
To tyle gadania, zapraszam do obejrzenia zdjęć zrobionych w pełnym słońcu (plus macro w sztucznym świetle).
Koniecznie podzielcie się Wasz a opinią. Lubicie takie odcienie?
[ENG]
Feel the Funk is a pretty, pink-ish purple shimmer, sprinkled with holographic glitter. The shade and the finish of this polish combined, form something stunning and unique. I am really impressed with it and I love how it looks.
The formula, especially for a glitter polish, is really nice. Thin, long brush with rubberized cap gives you all the precision you need.
First layer was not opaque at all and I have to say that after applying it, I was a bit worried that there might be a problem with opacity there. Luckiy I was wrong and the second coat evened everything out nicely giving me satisfying opacity.
Drying time was good too, but still I would recommend a layer of top coat to even the surface.
Okay. Enough of me talking.
Have a look at the sawatches (most taken in direct sunlight, only macro shots in artificial lighting) and let me know what you think of this polish.
Lakiery Orly możecie kupić na stronie
Zapraszam też na profil firmy na Facebooku oraz na Instagramie
Nic mi nie mów bo ja mam ten sam objaw srokowatości ;D:D kocham świecidełka :D a ten Orlik jest absolutnie wyjątkowy i powiem szczerze że cała kolekcja Melrose jest bardzo udana :)
OdpowiedzUsuńW pełn się zgadzam. Dawno nie miałam tak żeby calusieńka kolekcja łapała za serducho :)
UsuńPiękny! Też kocham świecidełka ;) my kobiety chyba tak już mamy ;)
OdpowiedzUsuńChyba tak ;)
UsuńReally very sweet nail polish)))
OdpowiedzUsuńI agree :)
UsuńTeraz jak codziennie świeci słońce to na takie błyskotki mam największą chęć :) Śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio stale mam na takie ochotę.. Czy świeci słonko czy nie :)
UsuńPiękny! Uwielbiam efekt holo :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńUzyskałaś piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńNajładniejszy z całego setu <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Dla mnie również to numer jeden.
UsuńKolejny cudny, jednorożcowy piękniś :3
OdpowiedzUsuńJednorożcowy mówisz?? :D
UsuńZdecydowanie moja kolorystyka. :)
OdpowiedzUsuńTo się zgadzamy :)
UsuńPięknie się mieni :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy jest ten lakier :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy kolor ;)
OdpowiedzUsuń