Uff.. Lekko nie było, ponieważ staruszek laptop którego zmuszona jestem używać w związku z reklamacją mojego sprzętu, nie dość że myśli w tempie żółwia, to jeszcze nie wiedzieć czemu nie widzi dysku zewnętrznego na którym mam skopiowane wszystkie zdjęcia. No ale kombinując i przerzucając dane z dysku na komputer ojca, potem na pendrive i dopiero na starego kompa, udało mi się zgrać kilka folderów ze zdjęciami i pierwszy obrobić..
Nie wiem kiedy pojawią się kolejne posty, bo ten lapek jest już na ostatnich nogach, ale jak tylko się da to, choć rzadziej, postaram się odzywać.. :)
Tymczasem zapraszam na jeszcze świeżutki, bo nadal goszczący na moich paznokciach mani.
Ci co mnie znajdą wiedzą, że jestem zdecydowanie ciepłolubna i zima to zdecydowanie nie mój klimat.. Dlatego tez na moich paznokciach mani iscie wiosenno-letni :D
Bazę stanowi tu Vipera BB #26 (KLIK) w kolorze bardzo intensywnej czerwieni..
Na palcu środkowym i wskazującym zaś wylądowały naklejki domowej roboty :)
Wzór kwiatków pochodzi z płytki VL-4, a do ich pokolorowania użyłam następujących lakierów:
Wzór kwiatków pochodzi z płytki VL-4, a do ich pokolorowania użyłam następujących lakierów:
- Vipera BB #21
- Vipera Natalis #244
- China Glaze Happy Go Lucky
- Paola #17
Nie trudno nie zauważyć, że naklejka ze środkowego palca wygląda nieco gorzej, a to dlatego że próbowałam ją zaaplikować prosto ze stempla i delikatnie rzecz biorąc poległam ;) Naklejka lekko się porozdzierała i zmuszona byłam ją dosztukowywać. Na szczęście wzory z płytki VL są olbrzymie, więc resztek było sporo. Drugą nałożyłam w nieco bardziej klasyczny sposób, a mianowicie pokrywając wzór na stemplu warstwą bezbarwnego lakieru, a po wyschnięciu zdejmując gotową naklejkę i naklejając ją na warstwę lekko podeschniętego topu. Tu już wyszło całkiem przyzwoicie..
Mi osobiście, mimo drobnego potknięcia z jedną z naklejek, ten mani bardzo się podobał i noszę go z przyjemnością..
Mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu.
Dajcie znać..
Zarówno te użyte w powyższym mani, jak i inne lakiery marki Vipera znajdziecie w sklepie internetowym KLIK , na wyspach firmowych i wybranych drogeriach.
widzę, że mamy te same klimaty na pazurkach :)) też mi strasznie tęskno do okresu wiosno-letniego...
OdpowiedzUsuńa naklejki stemplowe świetne i chyba mi wzrok siada, bo żadnych niedociągnięć nie mogę się dopatrzyć ;) wyszło super, aż miło popatrzeć na takie kwiatuchy :))
Dzięki Kasiu.. :* Ja niestety perfekcjonistka i zawsze coś do pomarudzenia sobie znajdę ;)
Usuńależ znam to doskonale :) u innych podziwiam, a u siebie zawsze znajdę coś, do czego się przyczepię ;)
UsuńCzyli to nie tylko moje zboczenie ;)
Usuń:D
Usuńwłaśnie miałam napisać, że u Kasi podobne klimaty na paznokciach :) pięknie, jak zwykle zresztą! :)
OdpowiedzUsuńJuż byla i widziałam.. Widać nie tylko mi tęskno do lata :)
Usuńps. Dziekuję.
też u Kasi widziałam kwiatki :D i chyba w najbliższym czasie sama jakieś zmaluję ;) Ja chcę już wiosny, a najlepiej od razu lata :P
OdpowiedzUsuńJestem za. Jak dla mnie rok mógłby się składać tylko z wiosny i lata :D
UsuńJa również jestem ciepłolubna i to zdobienie baaardzo mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
UsuńTo chyba wszystkie za latem tęsknimy :) na moich pazurach kolorowane kwiaty i motylki zagościły :)
OdpowiedzUsuńTwoje jest świetne i nie widzę żadnego sztukowania. :)
dzięki kochana :*
UsuńGreat mani <3
OdpowiedzUsuńhttp://unghiutele.blogspot.ro/
Thank you. I'm glad you like it :)
UsuńJakie cudowne kwiatki! *.* <3
OdpowiedzUsuńAch ta wiosna... mogłaby już przyjść. I zostać do jesieni :-P Nie widać żadnych niedociągnięć, po prostu zawsze przy obróbce zdjęć widzi najmniejsze kreski, pęknięcia i rysy. Na zdjęciach i zdobieniu w naturze nigdy nic nie widać :-)
OdpowiedzUsuńZdobienie jest świetne!
No fakt, że w realu zawsze jest lepiej :)
UsuńDziękuję moja droga :*
Ja dla odmiany powiem, że uwielbiam zimę. Ale taką ze śniegiem, mrozem i temperaturą na (-) i do wiosny, a tym bardziej lata mi nie tęskno :)
OdpowiedzUsuńZa to kwiaty na paznokciach uwielbiam i z chęcią podziwiam :)
O mamo nie.. Brr.. Na samą myśl aż mnie dreszcze przeszły..
UsuńMi mani jak najbardziej przypadło do gustu, cieszę się,widząc pierwsze wywoływania wiosny :))
OdpowiedzUsuńJa to bym tę wiosnę już od jesieni najchętniej wywoływała ;)
UsuńJa też tęsknię za takimi klimatami. A pazurki piękne co szukasz dziury w całym
OdpowiedzUsuńTaka natura ;)
Usuńależ to pięknie wygląda :) ja tam nic nie zauważyłam żebyś coś dosztukowywała :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńTeż już tęsknię za latem ;) Mani przepiękne ;) Kocham czerwień i kwiaty ;)
OdpowiedzUsuńJuż na szczęście bliżej niż dalej.. Zwłaszcza że jeszcze wiosna przed nami, a ona już jest całkiem spoko ;)
UsuńCudowne! Są tak kolorowe i to połączenie kolorów <3
OdpowiedzUsuńCo do naklejek - robienie ich na stemplu zajmuje dużo czasu w momencie, jeżeli chcesz więcej niż jedną naklejkę. Na raz można zrobić więcej naklejek na folii do dokumentów. Stemple odbijają się równie dobrze co na paznokciach, kolorowanie też bez problemu, tylko trzeba dać im porządnie wyschnąć. Za to można narobić ich na raz tyle, ile potrzebujemy ;)
Wiem, wiem moja droga.. Tak też robię naklejki jak mam w planach wszystkie 10 paznokci.. Co nie zmienia faktu, ze to nadal czasochłonne..
UsuńŚwietne są te wzory pokolorowane, aż zatęskniłam za latem. To takie optymistycznie! Z zimy jedynie lubię wzory śnieżynkowe i swetrowe na paznokciach.
OdpowiedzUsuńSztukowane czy nie, wyglądają piękne - znam to uczucie, gdzie ja na zdjęcich widzę wszelkie niedoróbki, a inni uważają, że przesadzam :)
Listonosz wrzucił awizo, wieczorem lecę na pocztę po stempel ^^
Wzory zimowe też bardzo lubię.. Ale samej zimy już nie ;)
UsuńCieszę się, że niedoróbki nie są aż tak widoczne dla Was, jak dla mnie.. ;)
Ps. Super, że stempelek dotarł. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona :*
Super, niedoróbek nie widzę :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy ;)
UsuńOj taaak, niech przyjdzie już wiosna!! Też jestem z tych ciepłolubnych :-)) Muszę kiedyś spróbować takie naklejki stworzyć, bo jeszcze nigdy nie próbowałam :P
OdpowiedzUsuńStworzyć jest łatwo ;) Dla mnie największy problem to ich aplikacja.. Całopaznokciowych , bo te mniejsze idą znacznie łatwiej..
UsuńJakie urocze kwiatuszki! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńpotknięcie niewidoczne :) ja też z tych ciepłolubnych, więc piąteczka :D
OdpowiedzUsuńPiąteczka ;)
Usuńwow, super naklejki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń