Wczoraj obiecałam Wam drugie zdobienie lakierami Mundo de Unas oraz malutki totorial jak robi się kolorowe stemple.. Zapraszam zatem do lektury :)
Zdecydowałam się na wzór róż z płytki Cici&Sisi 11, który już raz widzieliście, o TUTAJ.
Tym razem jednak, mając pod ręką cudeńka od Mundo de Unas, postanowiłam zrobić ten sam mani ale na ciemnej bazie. Padło na mój ukochany fiolecik - China Glaze Grape Pop. Do stemplowania użyłam lakierów Mundo de Unas Orange oraz Mundo de Unas Avocado.
Wzór starannie pokolorowałam (zerknijcie na tutorial na końcu postu), tak by uzyskać kolorowy stempel.. Przy tej technice trzeba się liczyć z tym, iż mimo staranności, czasami kolory nieco się mieszają.. Tak też stało się w tym przypadku, gdzie Orange okazał się tak niesamowicie mocno napigmentowany, że często po prostu zakrywał zieleń.. Nie wyszło zatem idealnie, ale to chyba i tak nie zepsuło specjalnie ogólnego odbioru całości, która mi osobiście bardzo się podobała..
Mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu :)
Dajcie znać co o tym sądzicie :)
To tyle.. Mam nadzieję, że mani Wam się spodoba, a ten mały tutek okaże się przydatny :)
Zdecydowałam się na wzór róż z płytki Cici&Sisi 11, który już raz widzieliście, o TUTAJ.
Tym razem jednak, mając pod ręką cudeńka od Mundo de Unas, postanowiłam zrobić ten sam mani ale na ciemnej bazie. Padło na mój ukochany fiolecik - China Glaze Grape Pop. Do stemplowania użyłam lakierów Mundo de Unas Orange oraz Mundo de Unas Avocado.
Wzór starannie pokolorowałam (zerknijcie na tutorial na końcu postu), tak by uzyskać kolorowy stempel.. Przy tej technice trzeba się liczyć z tym, iż mimo staranności, czasami kolory nieco się mieszają.. Tak też stało się w tym przypadku, gdzie Orange okazał się tak niesamowicie mocno napigmentowany, że często po prostu zakrywał zieleń.. Nie wyszło zatem idealnie, ale to chyba i tak nie zepsuło specjalnie ogólnego odbioru całości, która mi osobiście bardzo się podobała..
Mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu :)
Dajcie znać co o tym sądzicie :)
No i obiecany tutek.. Niestety kręcenia filmów, a zwłaszcza ich późniejszej obróbki nie ogarniam, dlatego mam nadzieję, że ten prosty tutek zdjęciowy da Wam obraz tego jak robi się takie stemple..
Generalnie rzecz biorąc nie jest to żadna filozofia.. Serio.. Jestem pewna, że każdy z Was spokojnie ogarnie temat.. Jasne, że może to wymagać kilku prób czy potestowania lakierów, ale koniec końców sprawa jest prosta.. Zerknijcie sami..
Ps. Na trzecim zdjęciu widać wyraźnie jak bardzo Orange zdominował zieleń, mimo starannego pokrycia wzoru.. Lekkie niedociągnięcia stempla na ostatnim zdjęciu natomiast spowodowane są tym, że robiłam zdjęcia każdego etapu i lakier zdążył nieco wyschnąć, dlatego nie odbił się idealnie..
To tyle.. Mam nadzieję, że mani Wam się spodoba, a ten mały tutek okaże się przydatny :)
świetne kolory wybrałaś ;) muszę zacząć więcej stemplować ;D
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam... jest jesień i liście się przebarwiają, to dlatego :D
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować kolorowych stempelków - jak chcę gardientowe, to się lakiery nie chcą mieszać, a jak chcę kilka kolorów, to wtedy zawsze ;)
ja ostatnio z pawiem też brałam od razu 2 kolory na wzór :) tutaj to wymieszanie kolorów mi się podoba! świetne róże! :D
OdpowiedzUsuńprzepiękne ! kolory idelane
OdpowiedzUsuńŚlicznie!
OdpowiedzUsuńamazing :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.sulovenails.blogspot.pt/
Genialny pomysł, muszę czegoś takiego spróbować, trzeba tylko odpowiedni wzór znaleźć :)
OdpowiedzUsuńPięknie to zdobienie wygląda! :D robiłam kiedyś takie stemplowe mieszanie kolorów, jest dla mnie trudniejsze od zwykłego ale efekty są czadowe :D
OdpowiedzUsuńDo tej pory zawsze jakoś robiłam gradienty... nie wiem dlaczego takich ,,kolorowych" stempli jeszcze nie wypróbowałam :-P
OdpowiedzUsuńZdobienie super :-) Tutorial też - czytelny, prosty, nieudziwniony :-D
genialnie!:)
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie zrobić kolorowe stemple :D Teraz już wiem jak ;) A to, że pomarańcz wszedł na zieleń dało ciekawy, gradientowy efekt, podoba mi się ^^
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam podobny pomysł, ale jako, że stemplowaniem szło mi tak sobie to w ogóle odpuściłam. Teraz będę musiała spróbować :) Świetnie Ci to wyszło.
OdpowiedzUsuńSobie powtarzam to od kilku miesięcy, ale w końcu musze zestaw płytek i stempel jakiś w miarę okej kupić, taką jesteś inspiracją <3
OdpowiedzUsuńCudne wykonanie 2-kolorowych stempli, świetnie dobrane kolory :D
Tak sobie obiecałam, że kupię sobie zestaw do stemplowania i ciągle zapominam ;/
OdpowiedzUsuńefekt i tak jest powalający :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie Ci to wyszło, świetny pomysł, żeby tak pomieszać kolorki ;)
OdpowiedzUsuńo mamo! nosiłabym takie mani ^^ szał!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło! :) Mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńStempelki <3
OdpowiedzUsuńDziekuje za tutorial lak zrobic stemple w dwoch kolorach. Wydsaje sie to proste. Zobaczymy jak mi pojdzie gdy sie wezme do dziela
OdpowiedzUsuńa to już wiem jak zrobić kolorowe stemple ;)
OdpowiedzUsuń