Przejdź do głównej zawartości

TMART - zestaw rapitografów (2 Way Nail Art Polish Varnish Paint with Brush)

Dzisiejszy post poświęcony będzie zestawowi 24 rapitografów od sklepu TMART.
Cena tego zestawu to aktualnie $13,99, czyli ok 42 zł, co daje nam ok 1,75 zł za sztukę.
Fajnie, że TMART oferuje darmową wysyłkę na cały świat, dzięki czemu koszty nam się nie zwiększają..




Pierwsza rzecz jaka rzuciła mi się w oczy to kolory.. Wybór jest ogromny, ale dostał mi się zestaw inny niż na zdjęciach w sklepie.. W moim jest olbrzymi przekrój róży i fioletów, ale brak glitterów.. Szkoda, bo choć kolorki są ładne i z pewnością wszystkie je wykorzystam, to niestety tych glitterków mi tu brakuje.. Nie wiem czy to jakaś pomyłka czy też zestawy są różne, ale uznałam, że warto o tym wspomnieć..

No ale przejdźmy może do samych rapitografów.. Jak nazwa wskazuje mamy tu coś na zasadzie 2 w 1, czyli rapitograf (taka końcówka przypominająca długopis) oraz pędzelek.


Końcówka rapitografu jest bardzo wygodna i daje sporą precyzję.. Początkowo te "rurki" mogą być delikatnie zapchane, ale tutaj z pomocą przychodzą nam maleńkie igiełki umieszczone pod każdym z rapitografów.. Dalej idzie już bez problemu..



Nieco gorzej jest z pędzelkami, które są po prostu tandetne i niedopracowane, często mają nierówne włosie itd.. Będę musiała w wolnej chwili usiąść i na spokojnie je poprzycinać i powinno być ok..




Kolejną wadą jest tandetne opakowanie.. Nie byłby to dla mnie problem gdyby nie strasznie ciężkie do otworzenia końcówki rapitografów.. O ile odkręcanie zakrętki by dobrać się do pędzelków jest ok, to tę górną część nakrętki trzeba pociągnąć żeby ją otworzyć, a to łatwe niestety nie jest, co widać dość wyraźnie na filmiku.

Jeśli chodzi o pigmentację, to tu jest różnie.. Niektóre kolory są na prawdę ładnie napigmentowane (czerń, biel, niektóre róże, niebieskości), natomiast inne mają taką półprzejrzystą barwę.. Przy jasnych kolorach bazowych mimo wszystko będą ładnie widoczne, ale na ciemnych będą wymagały już np 2 warstw.

zdjęcie niestety w sztucznym świetle, troszkę przekłamuje kolory, czerwienie, pomarańcze i róże nie są w rzeczywistości aż tak do siebie podobne



Konsystencja tych lakierów jest dość luźna, trzeba uważać by zbyt mocno nie naciskać buteleczki korzystając z rapitografu, co zdarzyło mi się podczas testów na potrzeby filmików.. No ale w sumie dobrze, bo dzięki temu widać, na co zwrócić uwagę.. Recenzja robiona była na gorąco, bez wcześniejszych prób, tak więc wszystkie spostrzeżenia były spontaniczne ;)

Schnięcie nie powala (i tu znów na filmiku widać, że robiąc wzory na szybko, jednocześnie walcząc z nakrętkami, rozmazałam co nieco ;) )

Zapytacie czy jestem zadowolona..
Powiem Wam, że mimo niejednej wady, cieszę się że je mam.. Rapitografy na pewno dają mi spore pole do popisu i co dla mnie ważne, ułatwiają precyzyjne malowanie.. Jasne, że muszę jeszcze poćwiczyć, no i nie jest to rozwiązanie idealne, ale koniec końców, mimo wszystko cieszę się, że miałam możliwość ich przetestowania.. Możecie być pewne, że nie raz pojawią się one w moich mani.. Gdyby jakość wykonania pędzelków i opakowań była lepsza, a pigmentacja niektórych kolorków trochę solidniejsza to byłoby super.. To takie dwie najistotniejsze dla mnie wady..

Myślę, że warto mieć choć kilka takich cudaków w swoich zbiorach.. Może niekoniecznie cały zestaw za ok 40 zł, ale kilka podstawowych kolorów jak najbardziej tak.

Na koniec mani z ich użyciem.
Baza to China Glaze Rodeo Fanatic.





Jest i pierwszy baaardzo amatorski filmik na You Tube.. Niestety pomijając brak umiejętności technicznych i sprzętu (kręciłam go telefonem), to brakuje mi również odpowiednich programów do obróbki, stąd niestety na początku logo programu, którego użyłam (no może nie tyle ja co brat, bo ja nie ogarniam ;) ) do renderyzacji.. Postaram się wyszperać z czasem inny programik i popracować nad obróbką, tak by kolejne filmiki były już nieco lepszej jakości, no ale póki co wrzucam to co mam, może komuś się przyda.. :)

Koniecznie napiszcie czy w ogóle widzicie sens w tego typu filmikach.. Dla mnie to totalna nowość, recenzja robiona była totalnie na gorąco, bez żadnego przygotowania i wyszła jak wyszła.. Pewnie jeżeli w ogóle zdecyduję się kontynuować przygodę z YT, to będą to raczej tutoriale aniżeli recenzje, no ale bardzo zależy mi na Waszej opinii, dlatego piszcie proszę śmiało i koniecznie szczerze  :)


Komentarze

  1. Kusił mnie taki zestaw, ale zawsze dawałam sobie spokój bo bałam się kiepskiej pigmentacji... jak dla mnie wszystkie powinny mieć hiper pigmentację:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też taki zestaw kusił od dawna, dlatego cieszę się,że miałam możliwość przetestowania ich.. Mimo wielu wad jestem pewna, że nie będą zbierać kurzu w szufladzie :)

      Usuń
  2. Filmik zdecydowanie wymaga dodatkowych kosmetycznych obróbek. Jednak zdaję sobie sprawy, że obróbka filmu jest znacznie trudniejsza niż ogarnięcie np. zdjęć do posta. I nie każdy ma profesjonalny sprzęt. Jestem bardzo na tak za filmikami :-) To bardzo miłe urozmaicenie. Czekam na następne filmy!
    Szkoda, że te rapidografy mają taką słabą pigmentację i są niedbale wykonane. Widocznie cena musi się odbić na jakości (dobrze, że nie zawsze). Ja mam 4 podwójne rapidografy z firmy Ollie Nails. Bardzo dawno ich już nie używałam (z trzy lata minęły) ale wydaje mi się, że byłam z nich zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do filmików to oczywiście masz w 100% rację. No ale to ma być jedynie dodatek.. nie planuję zakupu sprzętu w tym celu, ani kariery na YT ;)
      Postaram się nieco je z czasem dopracować w miarę możliwości i umiejętności, tak by co jakiś czas jako dodatek do posta taki filmik właśnie dorzucić :)

      Co do rapitografów, to fakt, że cena odbija się na jakości, ale znając mnie na zestaw "drogich, markowych" rapitografów w życiu bym się nie skusiła, a na takie już tak.. Popracuję nad pędzelkami i na pewno je wykorzystam :)

      Usuń
  3. Przydałyby mi się takie chociaż w bieli i czerni ;) Tutaj sporo tych czerwonych/różowych Ci dali, wg mnie niepotrzebnie. Muszę sobie poszukać na ebayu ;p
    A filmik fajny! Czekam na więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak.. Liczyłam na taki zestaw jak na zdjęciach w sklepie, a dostało mi się sporo róży i fioletów zamiast glitterów. Troszkę szkoda, bo choć wszystkie są fajne, to wolałabym większą różnorodność.

      Usuń
  4. filmik fajny, co do rapitografów to ja wolę jednak farbki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja wychodzę z założenia, że po co wybierać skoro można mieć i to i to ;)
      Ja z resztą kocham wszelkie nowości.. Teraz czekam na akryle i mam zamiar w takie ozdoby też się zacząć bawić :D

      Usuń
  5. Ja niedawno zakupiłam swój pierwszy rapidograf jeszcze nie miałam okazji wypróbować :) Filmik przydatny, zawsze można w nim pokazać dużo więcej niż na zdjęciach. Co do obróbki to się nie przejmuj, ja też nagrywam na żywca z braku czasu - siadam nagrywam zgrywam na kompa i na youtube :P Kiedyś obrabiałam, ale zajmowało mi to po 2h na co obecnie nie mogę sobie pozwolić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szału to te moje filmiki robić nigdy nie będą ale postaram się choć trochę je dopracować i choć od czasu do czasu taki filmik do postu jako dodatek dorzucić :)

      Usuń
  6. nie miałam ale nie kuszą mnie w takiej ilości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak.. Ja to minimalistką nigdy nie byłam ;)

      Usuń
  7. Nie miałam i póki co nie mam, ale kuszą mnie i to bardzo :DD
    Ale póki co jestem wierna farbką, chociaż nieuniknione, że z czasem się na nie zdecyduje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja farbki też bardzo lubię i nadal chętnie ich używam.. Co nie zmienia faktu, że bardzo chętnie sięgam po wszelkie nowości i urozmaicenia ;)

      Usuń
  8. zestaw pokaźnych rozmiarów :) szkoda że te pędzelki takie nijakie :/ ale i tak cuda z nimi będziesz czarowała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pędzelki zdecydowanie mogłyby być bardziej dopracowane.. Ale w wolnej chwili planuję je wyczyścić i przyciąć.. Mam nadzieję, że to pomoże :)

      Usuń
  9. ah teraz masz do wyboru do koloru :) super

    OdpowiedzUsuń
  10. miałam kiedyś taki lakier :D z tym "dozowniczkiem" :D ale teraz jakoś nie wyobrażam sobie z tego korzystać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie dopiero zaczynam się tym bawić i póki co bardzo mi się to podoba :D

      Usuń
  11. Ciekawe , ciekawe:) opakowania bardzo mi przypominają farbki Inglota- jednak Inglot wiadomo cena ok 20 zł za jedną więc nawet zdecydowanie wolałabym sobie zakupić taki zestaw jak Ty posiadasz:) a pomysł z filmikiem- ciekawiej, wiadomo pierwszy raz nigdy nie będzie perfekcyjny ale z czasem wszystko będzie dobrze i filmiki będą lepsze. Jeżeli chodzi o filmiki- bardzo fajnie, jeżeli podoba Ci się ta forma to przecież możesz ją co jakiś czas wplątać w swoje recenzję bądź jakieś filmy instruktażowe z bardziej skomplikowanymi wzorkami. Ja np nie potrafię do dzisiaj używać stempli i za chiny ludowe nie mam pojęcia jak się tym posługiwać:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się ukryć, ze ich cena to olbrzymia zaleta..

      Co do filmików, to dziękuję za opinię.. Na pewno nie będą się one pojawiały często, raczej od czasu do czasu jako urozmaicenie.. Będę pracowała nad ich jakością, mam nadzieję, że z czasem będzie widać poprawę :)

      Usuń
  12. ja sobie kupiłam dwa rapitografy w Anglii ze sklepu gdzie wszystko było za funta. Jestem z nich bardzo zadowolona, a i schnięcie super ekstra

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakiejś konkretnej firmy?? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo fajna rzecz :D super mani wyszedł !!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :) I te pozytywne i te zawierające konstruktywną krytykę.. To dzięki Wam mam motywację i siły do dalszej pracy nad moimi pazurkami :)

Popularne posty z tego bloga

B. loves plates B.02 FLOWER POWER & B.03 MIND BLOWN - recenzja/review

Witajcie kochani.. Nie miałam w planach pisać dziś posta, ale po południu listonosz uraczył mnie taką paczuchą, że po prostu musiałam jak najszybciej podzielić się z Wami wrażeniami :D A zatem zgodnie z zamieszczoną na Facebooku obietnicą, zapraszam na recenzję jeszcze cieplutkich nowych płytek od B. loves plates :) Tych którzy jakimś cudem jeszcze o płytkach stworzonych przez naszą blogową koleżankę Anię z bloga B for beautiful nails jeszcze nie słyszeli odsyłam na FB KLIK oraz jej bloga. TUTAJ natomiast znajdziecie moją recenzję pierwszej płytki B. czyli Geometry is perfect. Dziś kilka słów na temat kolejnych dwóch płytek o numerkach B.02 - Flower Power oraz B.03 - Mind Blown. Płyteczki kosztują 39,90 zł i dostępne są póki co na Allegro KLIK  oraz w sklepie ETSY KLIK Każda z nich zawiera 21 wzorów całopaznokciowych o wymiarach 1,6 cm x 2 cm . Nawet przy długich paznokciach taka wielkość wzorów jest w zupełności wystarczająca :) Jakość wykonania jest na prawdę

Świąteczne rozdanie / Christmas giveaway - INTERNATIONAL [ZAMKNIĘTE]

ZAMKNIĘTE !!! Święta tuż tuż, wokół daje się już odczuć towarzyszącą im atmosferę, czas więc na rozdanie z tej okazji :) Szukając prezentów dla rodzinki znalazłam również coś dla Was. Prezencik skromny, ale mam nadzieję, że komuś sprawi sporo radości :) A co to takiego? Zobaczcie same.. Tym razem mam dla Was coś co sama uwielbiam - lakiery i płytki do stempli :) Christmas is nearly here, you can already feel its spirit, so it's time for the giveaway :) Looking for the presents for my family, I picked something for you too. It's not big, but I hope it will give the winner a lot of joy :) So what's for grabs? Take a look.. These are the things I love most - polishes and stamping plates :) - świąteczny zestaw lakierów E.L.F. - 8 nowych płytek do stemplowania z pierwszego zestawu Bundle Monster    ( BM01,BM02, BM07, BM08, BM09, BM13, BM17 i BM18) Nagrody są oczywiście nowe. - christmas set of E.L.F. nail polishes - 8 new Bundle Monster stamping plates

Hello, Autumn ! - jesienna kolekcja lakierów B. Loves Plates

Hej hej. Dziś mam dla Was recenzję najnowszej, jesiennej kolekcji lakierów stemplowych B.Loves Plates , o wdzięcznej nazwie HELLO, AUTUMN!  :) Kolekcja liczy 6 lakierów: - BLP 42 Mysterious Fog - piękna szarość z wyraźnymi niebieskimi tonami, kremowa - mój faworyt - BLP 43 Cozy Blanket - morska zieleń z bardzo subtelnym shimmerem (na moich zdjęciach                                      wyszedł nieco zbyt niebiesko, to taki mix niebieskiego i zielonego) - BLP 44 Falling Leaf - piękna, wiśniowa czerwień z shimmerem - BLP 45 Rainy Mood - dość ciemny odcień niebieskiego z lekkim shimmerem - BLP 46 Chestnut -  piękny odcień brązu, autentycznie przypomina kasztany :) - BLP 47 Cashmere Coat - butelkowa zieleń z shimmerem Możecie je kupić na Allegro: KLIK [ ENG] Hello. Today I'd like to show you the newest autumn stamping polish collection from B. Loves Plates . It's called HELLO AUTUMN! and there are 6 polishes in this collection : -  BLP 42 Mysterio