Witajcie kochani.. Nie miałam w planach pisać dziś posta, ale po południu listonosz uraczył mnie taką paczuchą, że po prostu musiałam jak najszybciej podzielić się z Wami wrażeniami :D A zatem zgodnie z zamieszczoną na Facebooku obietnicą, zapraszam na recenzję jeszcze cieplutkich nowych płytek od B. loves plates :) Tych którzy jakimś cudem jeszcze o płytkach stworzonych przez naszą blogową koleżankę Anię z bloga B for beautiful nails jeszcze nie słyszeli odsyłam na FB KLIK oraz jej bloga. TUTAJ natomiast znajdziecie moją recenzję pierwszej płytki B. czyli Geometry is perfect. Dziś kilka słów na temat kolejnych dwóch płytek o numerkach B.02 - Flower Power oraz B.03 - Mind Blown. Płyteczki kosztują 39,90 zł i dostępne są póki co na Allegro KLIK oraz w sklepie ETSY KLIK Każda z nich zawiera 21 wzorów całopaznokciowych o wymiarach 1,6 cm x 2 cm . Nawet przy długich paznokciach taka wielkość wzorów jest w zupełności wystarczająca :) Jakość wykonania jest na prawdę
Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMnie się kojarzy z jakąś cieplejszą tkaniną, taką na szalik, na przykład :)
Jak widać wszystkim kojarzy się z obrusem, szalikiem lb koszulą flanelową ;)
Usuńbardzo fajne połączenie, kolory świetnie ze sobą współgrają. Pierwszy raz widzę płytki mash, wzór jest dobrze odbity, chyba będę musiała intensywniej przekopywać internet w poszukiwaniu takich rzeczy :) uwielbiam stempelki, od niedawna sama intensywnie próbuję :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa płytki Mash mam już od daaaawna.. To był jeden z pierwszych zestawów.. Jakościowo są bardzo dobre :)
UsuńFaktycznie przypomina obrus ;p ale wygląda bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńszalik! ale fajnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńHehe.. Dziękuję.
Usuńładnie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńdla mnie też kratkowany szalik :D świetny wzór i fajnie się odbił :) kolorystyka też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPowiem nieskromnie, że mi to zestawienie też się podobało.. Muszę częściej sięgać po takie niestandardowe dla mnie połączenia kolorystyczne.
UsuńTrochę jak wzór szalika wygląda.
OdpowiedzUsuńSzalik też może być ;)
UsuńŚwietnie dobrałaś kolory i tak mi ten mani również kojarzy się z obrusem^^
OdpowiedzUsuńMoja Babcia miała koc w dosłownie identyczny wzorek! Jako dziecko go bardzo lubiłam, więc Twój mani też tak do mnie ciepło przemówił :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mani wywołał takie ciepłe wspomnienia :)
Usuńcudownie :D mnie się kojarzy z ceratą ;p
OdpowiedzUsuńObrus, cerata.. Jeden pies jak to mówią ;)
UsuńGrunt, że piknikowo :D
O tak, obrus taki piknikowy! :)
OdpowiedzUsuńAż mi się pikniku zachciało ;)
UsuńSuper! Obrusik albo koszula :)
OdpowiedzUsuńhaha faktycznie obrus albo jakaś ściereczka :D całość bardzo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńHehe.. Ten wzór chyba inaczej nie może się kojarzyć jak tylko z obrusem lub koszulą flanelową ;)
UsuńBardzo ładny obrusik wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńNic tylko na piknik śmignąć z takimi paznokciami ;)
Usuńhmm mi kojarzy się też z chustką albo koszulą flanelową ^^ fajne połączenie ^^
OdpowiedzUsuńPewnie opcje będą dwie.. Obrus albo koszula.. Taki wzór ;)
Usuńświetna krateczka a mi zaś się kojarzy z mojego taty koszulami na zime cieplejszymi flanelowe :) identyczną ma krateczke :)
OdpowiedzUsuńFlanela faktycznie też może przychodzić na myśl :)
Usuń