Dziś chciałabym Wam pokazać lakier Orly After Party z kolekcji Feel the Vibe 2012.
After Party to czarna baza z masą różowych, fioletowych i niebieskich drobinek przez co całość zdaje się być granatowa. Konsystencja dość luźna, tak jak lubię, czas schnięcia przyzwoity, no i bardzo dobre krycie.. Spokojnie można nałożyć jedną ciut grubszą warstwę, ja jak zwykle wolałam dać dwie, ale nieco cieńsze..
Duży plus za to, że nie brudzi przy zmywaniu, co przy tego typu odcieniach często się zdarza..
Jak widać poniżej After Party pięknie błyszczy w słońcu.. Jeżeli lubicie ciemniejsze odcienie to ten powinien się Wam spodobać tak jak mi.. :)
After Party to czarna baza z masą różowych, fioletowych i niebieskich drobinek przez co całość zdaje się być granatowa. Konsystencja dość luźna, tak jak lubię, czas schnięcia przyzwoity, no i bardzo dobre krycie.. Spokojnie można nałożyć jedną ciut grubszą warstwę, ja jak zwykle wolałam dać dwie, ale nieco cieńsze..
Duży plus za to, że nie brudzi przy zmywaniu, co przy tego typu odcieniach często się zdarza..
Jak widać poniżej After Party pięknie błyszczy w słońcu.. Jeżeli lubicie ciemniejsze odcienie to ten powinien się Wam spodobać tak jak mi.. :)
bardzo urokliwy kolorek, spodobał mi się:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor :) i nawet te drobinki mi nie przeszkadzają w tym przypadku :)
OdpowiedzUsuńToż te drobinki to największy jego urok :)
UsuńPięknie wygląda na Twoich paznokciach.
OdpowiedzUsuńjest piękny!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, ale ostatnio mam ochotę na lżejsze odcienie.
Świetne zdjęcia :)
Nic dziwnego.. Wiosna się zbliża.. :)
UsuńPiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe spotkanie wczoraj!
Bardzo się cieszę, że udało nam się spotkać i pogadać.. :)
UsuńMam nadzieję, że kolejny "zlot" już niebawem :)
Piękny ! :)
OdpowiedzUsuńJeden lakier z kolekcji essence zmierzch mial bardzo podobny efekt. Cudownie sie blyszczy!
OdpowiedzUsuńNie kojarzę.. Pamiętasz nazwę koloru?
UsuńJak ładnie połyskuje ;)
OdpowiedzUsuńTo idealny kolor na imprezę, a nie po niej :D
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor.
Hehe.. No fakt, fakt.. Ciekawe co mieli na myśli dobierając mu taką a nie inną nazwę ;)
Usuńfajny, fajny, bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek :) fajnie by grał z takim mieniącym fioletem :)
OdpowiedzUsuńMasz na myśli jakiś gradient czy stemple??
UsuńLubię ciemne lakiery ale tylko jakieś takie stjuningowane, glassfleckowe, shimmery itp, i ten też mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńTo dokładnie tak jak ja.. :)
UsuńKocham przede wszystkim glassflecki..
Piękny kolorek, uwielbiam takie mieniące się lakiery :)
OdpowiedzUsuńMam podobny z Flormara. :)
OdpowiedzUsuńTaak? Pokazywałaś go już?
Usuńwow genialny lakier :)
OdpowiedzUsuńwspaniale wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory.
Ja też, ja też :D
UsuńCudowny ten odcień, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńciekawy lakier, chociaż coś mi w nim nie gra... najpierw strasznie mi się spodobał, ale później zachwyt opadł. mam coś zbliżonego z essence i nie będę dublować. ale zdjęcia wyszły ci świetne - widać idealnie jak pięknie błyszczy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
ojej, ale przystojniak!
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo ciekawy kolor! niejednoznaczny :)
Dokładnie.. W słoneczku fajnie widać te kolorowe drobinki.. Szkoda, że w cieniu efekt już tak wyraźny nie jest, ale i tak mi się podoba :)
Usuńmagiczny! uwielbiam tego typu lakiery :D
OdpowiedzUsuń