Daffodila i drobinki już widziałyście, teraz czas na kolejny lakier z limitowanej kolekcji, zainspirowanej przez internautki :)
Brick look nr 631 to moim zdaniem najciekawsza z czerwieni w tej kolekcji. Nie miałam dotąd niczego podobnego.. Faktycznie ma taki ceglasto czerwony kolorek.. Bardzo sympatyczny moim zdaniem.. Do tego mikro shimmerek, ale prawie nie rzucający się w oczy.
Konsystencja jest zupełnie normalna. Zdecydowanie nie jest to luźny lakier, ale też na pewno nie gęsty.
Ładne krycie uzyskujemy już niemal standardowo przy dwóch warstwach.
Buteleczka ma pojemność 7 ml i kosztuje całe 4,99 zł ;)
Jak dla mnie super, bo te 15 ml butle to chyba ciężko wykończyć nim się zestarzeją, zwłaszcza jeżeli tak jak ja, jest się lakieromaniaczką i ma się ich nieco większe zbiory niż "normalna" kobieta ;)
Minus za dostępność. Niestety stacjonarnie trudno dorwać kolorówkę Hean. na szczęście zostaje nam strona internetowa marki..
Choć wielką fanką czerwieni nie jestem, to ten kolorek mnie zaciekawił i przyznam, że dobrze się w nim czułam..
Ciekawa jestem czy i Wam przypadł do gustu.. Piszcie :)
Dodałam mu później warstwę topu Zoya Chloe, ale jakoś średnio mi ten duet wyglądał.. Zoyka nie miała okazji się tu wykazać. Myślę, że o wiele fajniej będzie się prezentowała na jakiejś ciemnej bazie.. Ale o tym innym razem ;)
Brick look nr 631 to moim zdaniem najciekawsza z czerwieni w tej kolekcji. Nie miałam dotąd niczego podobnego.. Faktycznie ma taki ceglasto czerwony kolorek.. Bardzo sympatyczny moim zdaniem.. Do tego mikro shimmerek, ale prawie nie rzucający się w oczy.
Konsystencja jest zupełnie normalna. Zdecydowanie nie jest to luźny lakier, ale też na pewno nie gęsty.
Ładne krycie uzyskujemy już niemal standardowo przy dwóch warstwach.
Buteleczka ma pojemność 7 ml i kosztuje całe 4,99 zł ;)
Jak dla mnie super, bo te 15 ml butle to chyba ciężko wykończyć nim się zestarzeją, zwłaszcza jeżeli tak jak ja, jest się lakieromaniaczką i ma się ich nieco większe zbiory niż "normalna" kobieta ;)
Minus za dostępność. Niestety stacjonarnie trudno dorwać kolorówkę Hean. na szczęście zostaje nam strona internetowa marki..
Choć wielką fanką czerwieni nie jestem, to ten kolorek mnie zaciekawił i przyznam, że dobrze się w nim czułam..
Ciekawa jestem czy i Wam przypadł do gustu.. Piszcie :)
Dodałam mu później warstwę topu Zoya Chloe, ale jakoś średnio mi ten duet wyglądał.. Zoyka nie miała okazji się tu wykazać. Myślę, że o wiele fajniej będzie się prezentowała na jakiejś ciemnej bazie.. Ale o tym innym razem ;)
cegiełka mi się podoba :) i czekam na więcej zdjęć zoyki, bo żem jej bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny ceglany kolor:) Super:) Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńz zoyą lepiej:)
OdpowiedzUsuńCena fajna kolor również ale tego lakieru jeszcze w sklepie nie widziałam ;P Gdzie go zakupiłaś?
OdpowiedzUsuńNie kupiłam. Dostałam ;)
UsuńCała kolekcja przyleciała do mnie w ramach nagrody za zaprojektowanie jednego z lakierów :D
Z Zoyką wygląda szałowo, ja uwielbiam takie połączenia, sama mam podobne teraz na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny ceglak :)
OdpowiedzUsuńA powiem Ci, że mi z Zoyą bardziej się podoba :)
OdpowiedzUsuńI kolejny piękny odcień... Kusisz tą nową kolekcją a niestety szukałam jej i u mnie nigdzie jej nie ma w sklepach :(
OdpowiedzUsuńZostaje net niestety, ale tam jest wszystko ;)
UsuńZoyka <3 Nie jest źle na takim tle, ale faktycznie, ona najpiękniej wygląda na ciemnym tle. :) A sam ceglasty kolor bardzo ciekawy i niespotykany :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwienie :)
OdpowiedzUsuńA mnie się podoba efekt z Zoyą :) No i bardzo ładny odcień czerwieni :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ Zoyką mi się podoba bardzo :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo ceglasty kolorek podoba- zresztą moim znajomym także bo niemogłam się oprzeć i go kupiłam :))))
OdpowiedzUsuń